aktualności
Tylko remis na zakończenie fazy grupowej LM
Mimo, że był to tzw. "mecz o pietruszkę", to jednak po dwóch porażkach z zeszłego tygodnia zwycięstwo z pewnością dodało by skrzydeł Chelsea na kolejne ciężkie ligowe tygodnie.
Stało się jednak inaczej, choć przez długi czas wydawało się, że wygrana będzie po stronie CFC.
Carlo Ancelotti zgodnie z zapowiedziami przeprowadził kilka zmian w podstawowym składzie. Od pierwszej minuty na boisku pojawili się Ross Turnbull i Gael Kakuta.
Angielski bramkarz pokonany został już w 7. minucie, kiedy APOEL niespodziewanie na sensacyjne prowadzenie wyprowadził Marcin Żewłakow.
Radość Cypryjczyków nie trwała jednak zbyt długo. The Blues, za sprawą Michaela Essiena, wyrównali w 19. minucie.
Gospodarze poszli za ciosem i już pięć minut później zrobiło się 2:1. Tym razem po precyzyjnym strzale tuż przy słupku do siatki APOELu trafił Didier Drogba.
Jeszcze przed przerwą Chelsea mogła podwyższyć prowadzenie. Znakomite okazje zepsuli jednak Joe Cole i Florent Malouda.
W drugiej, mało emocjonującej, części spotkania nieco częściej do głosu zaczęli dochodzić Cypryjczycy.
Przyjezdni dopięli swego w 87. minucie gry, kiedy dość niespodziewanie wyrównującą bramkę zdobył Nenad Mirosavljevic.
Chelsea - APOEL 2:2 (2:1)
0:1 Żewłakow 7'
1:1 Essien 19'
2:1 Drogba 26'
2:2 Mirosavljevic 87'
Reklama:
Oceń tego newsa:
BartekP008.12.2009 22:39
2:2 koniec meczu remis
chris.chelsea08.12.2009 22:03
WE ARE THE CHAMPIONS !!!
cinek0808.12.2009 21:57
"CZELSI"!!!
Kun Aguero08.12.2009 21:47
Dobry mecz Chelsea ! :]