aktualności
Cech: Kluczowy tydzień
Chelsea zwyciężając we wczorajszym meczu z Boltonem odskoczyła Manchesterowi United na 4 punkty. Zza pleców 'Czerwonych Diabłów' wyjść dziś jednak mogą już Kanonierzy, którzy zagrają z naszym niedzielnym rywalem - Tottenhamem.
Na dodatek United w ten weekend zetrze się w derbowym pojedynku z City. Taki układ spotkań pokazuje, że czeka nas co niemiara emocji zgromadzonych w najbliższym tygodniu.
Dziś Arsenal zagra przeciwko Tottenhamowi. To najbardziej oddalony faworyt, jeśli nie wygrają, różnica między nami a Kanonierami będzie spora. Oni dokładnie czują tę presję. W następny weekend zagramy w derby Londynu ze Spurs, natomiast Manchester będzie miało swoje derby z City. To może być decydujący tydzień - mówi Petr Cech.
Jeśli wygramy kolejny mecz, a inni przegrają, sprawa będzie jasna. Nikt jednak nie powiedział, że nie będzie na odwrót, przez co wszystko znów będzie otwartą rzeczą w ostatnich trzech kolejkach - uważa czeski bramkarz.
Mecz z Boltonem był naszym dużym krokiem w przód. Umiemy grać dobry futbol i strzelać bramki, ale kiedy spotkanie nie idzie po naszej myśli, musimy walczyć i możemy to zrobić. Pokazaliśmy to właśnie w meczu z Kłusakami.
Gram w Chelsea od sześciu lat i tylko w moim pierwszym spotkaniu zachowałem czyste konto z Boltonem. Teraz udało się zrobić to po raz kolejny, więc to pokazuje, że możemy też odwrócić historię spotkań z Tottenhamem na White Hart Lane. W zeszłym sezonie wszystko poszło nie tak. Z powodu alarmu bombowego mecz został opóźniony, słabo go rozpoczęliśmy i przegraliśmy 1:0. Chociaż mieliśmy swoje szanse, to nie był nasz dzień. Tym razem będzie inaczej - obiecuje goalkeeper.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chris.chelsea14.04.2010 17:33
Ostatecznie to my sięgniemy po tytuł mistrza Anglii i na deser wygramy FA CUP.
Mam też nadzieję, ze Drogba przegoni Rooneya w klasyfikacji strzelców