aktualności
Kalou: Ilość bramek może mieć znaczenie
To właśnie dwa gole Kalou otworzyły rekordowy wynik (7:0) 'The Blues'. Po faulu na nim sędzia podyktował jedenastkę, to wreszcie czwarta bramka była znów jego autorstwa.
Choć niewątpliwie osiągnięcie bardzo cieszy piłkarza, to jednak przedkłada on dobro zespołu nad swoje własne.
Te gole wiele dla mnie znaczą, ale to bardzo ważny moment dla całej drużyny. Musimy wygrywać, skupić się na pozostałych meczach i nie myśleć o niczym innym. Zagraliśmy bardzo dobrze, wynik 7:0 jest znakomity, jednak najważniejsze w tym był fakt, że sięgnęliśmy po trzy punkty i znów jesteśmy liderem tabeli - mówi Kalou.
Nasza reakcja na ostatnią porażkę jest więc znakomita, teraz jednak musimy myśleć o meczu na Anfield. To nie będzie łatwe spotkanie. Jeśli tam wygramy, wszystko będzie zależeć od ostatniego meczu z Wigan - ciągnie napastnik.
Pozostały dwa mecze, wszystko jest w naszych rękach. Musimy ciężko pracować, jeśli chcemy kończyć sezon jako mistrzowie. Musimy iść naprzód. Wiemy, że Manchester nam nie popuści, więc musimy zachować ostrość i koncentrację i wygrywać kolejne spotkania - uważa Kalou.
Możliwy jest jeszcze scenariusz, w którym tytuł może rozstrzygnąć się wobec korzystnego bilansu bramkowego. Wczorajsza wysoka wygrana z pewnością przechyla taką ewentualność na stronę Chelsea.
Zwycięstwo 7-0 w domowym spotkaniu jest bardzo ważne, aby pokazać naszą determinację do sięgnięcia po mistrzostwo. Jeśli chcesz mieć tytuł, to właśnie takie gry musisz wygrać. Każdy z nas dał z siebie wszystko w tym meczu, graliśmy bardzo dobrze i pokazaliśmy swoją koncentrację - wyjaśnia Kalou.
Wiemy, że bilans bramkowy może okazać się rozstrzygającą sprawą, więc chcemy zdobyć tyle goli, ile to możliwe. Jeśli zakończymy rok mając tyle samo punktów co United, te 7:0 może wiele zmienić... - kończy piłkarz.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Michal2326.04.2010 13:54
Liczba bramek miala by znaczenie jakbysmy prowadzili 2pkt. Inaczej nie ma to zadnego znaczenia.
Licze na remis manutd i 100 goli!
OMEN26.04.2010 13:27
Ja widze jedno rozwiązanie...trzeba wygrać 2 najblizsze mecze i wszystko ...a nie mysleć o tym ze bilans bramkowy roztrzygnie kto zostanie mistrzem.
Filipek26.04.2010 13:15
fakt...:D