aktualności
Hodgson niepewny zatrzymania Torresa
O ile ściągnięcie do Liverpoolu Joe'a Cole'a jednocześnie stanowiło powód, aby przy zespole opowiedział się jego kapitan Steven Gerrard, o tyle wygląda na to, że taki transfer nie wystarcza do tego, aby i Torres zadeklarował chęć gry w dotychczasowym zespole.
Z kluczowym napastnikiem 'The Reds' osobiście spotkał się nowy szkoleniowiec drużyny Roy Hodgson, później rozmowy z piłkarzem na temat pozostania w klubie prowadził dyrektor zarządzający. Rezultaty chyba nie są przekonujące...
Nie rozmawiałem z Fernando przez ostatnie dwa dni, on jest w drodze powrotnej z Hiszpanii, gdzie był na wakacjach. Jego urlop przedłuża tę sprawę, obawiam się, jedyną osobą, która może dać jakąkolwiek informację odnośnie jego przyszłości jest Chris Purslow. Mówiąc zbyt dużo mógłbym się pomylić - przyznaje trener.
Jasno zadeklarowałem Torresowi, że nie mogę doczekać się współpracy z nim i uważa, go za kluczowego piłkarza naszego zespołu. Oczywiście chcę w oparciu o niego budować nową drużynę, mogę mieć tylko nadzieję, że klub zaoferuje mu odpowiednie warunki - kończy szkoleniowiec.
Reklama:
Oceń tego newsa:
CFCmatt25.07.2010 08:36
meczy mnie juz ta telenowela