aktualności
Kłopoty z transferem Ramiresa
Chelsea za 23-letniego pomocnika reprezentacji Canarinhos planuje wyłożyć 20 milionów funtów, lecz strona portugalska otrzymałaby jedynie 4 miliony z tej transakcji. A to dlatego, że dwójka inwestorów posiada prawdopodobnie aż 80 procent praw do tego zawodnika i to oni w tym przypadku zgarnęliby największe sumy.
Taki ruch jest jednak niezgodny z przepisami FA Premier League, o czym mówi rzecznik prasowy ligi. - Nasze zasady są jasne w tej sprawie. To jest u nas zabronione. Jeśli transfer ma zostać sfinalizowany, to będzie to transakcja między klubami. W innych krajach jest to legalne, można tam dokonywać transferów z udziałem osób trzecich, jednak u nas nie będzie od tego żadnych odstępstw - deklaruje rzecznik.
Przepis ten został sprowadzony w życie po feralnej sprawie transferu Carlosa Teveza w 2007 roku. West Ham United zataił wówczas prawdę, że jest on własnością nie tylko klubu, ale również inwestorów. Ponadto podobne zamieszanie było przy przeprowadzce Javiera Mascherano.
Reklama:
Oceń tego newsa:
sebastian11127.07.2010 09:00
Super znowu zaczyna być nieciekawie...
FrankfanLamps27.07.2010 08:48
Szukają dziury w CAŁYM
RBS27.07.2010 08:47
dogadują sie z Benficą, a Benfica dogaduje sie z inwestorami. Trudne?