aktualności
Carlo Ancelotti: Wygramy jeszcze więcej
Te elitarne europejskie rozgrywki są od lat priorytetem kibiców The Blues. O wygranie ich nie będzie jednak łatwo, biorąc pod uwagę wielką siłę rywali i niekończący się pech Anglików tej imprezie. A to słupek, a to deszcz, a to sędzia, a to gol, który nie padł - w ostatnich latach żegnali się oni z Ligą Mistrzów w kuriozalnych okolicznościach.
- W zeszłym roku pokazaliśmy się z najlepszej strony. Każdy zawodnik dawał z siebie wszystko, a w tym roku chcemy zrobić to samo. Jesteśmy w stanie to powtórzyć, a nawet przywieźć do domu jeszcze więcej zdobyczy. Naszym celem przedsezonowym są wygrane oraz stanowienie konkurencji do końca jego trwania - mówi Carlo Ancelotti.
- Jeśli w tym roku znów wygralibyśmy dublet, byłoby wspaniale. Jednak chcemy osiągnąć więcej w Lidze Mistrzów. Tak to jest, że kiedy osiągasz coś wspaniałego, wiążesz z tym równie wspaniałe wspomnienia. Mamy przed oczyma te celebracje, tę radość po wygranej i chcemy to wykorzystać w kolejnej kampanii - kontynuuje Król Carlo.
Kiedy rok temu Carlo Ancelotti obejmował stery na Stamford Bridge, mało wiedział on o angielskim futbolu. Teraz, mając już pewne doświadczenie, zdaje sobie sprawę z faktu, że ten sezon będzie jeszcze trudniejszy dla Chelsea. Dlaczego? Każdy team będzie niezwykle zmobilizowany, aby sięgnąć po chwilę chwały, przez pokonanie najlepszej drużyny w Anglii.
- Kiedy tu przybyłem, dobrze znałem siłę tego zespołu i jakość tych graczy, a więc nie byłem zaskoczony, że coś osiągnęliśmy. Początkowo naszym celem był triumf w Lidze Mistrzów i w Premier League. W tym roku będzie to dla nas trudniejsze, ponieważ każdy zespół wie, że zmierzy się z ubiegłorocznym triumfatorem. Musimy na to zwrócić uwagę, ponieważ w każdym meczu może przytrafić się niespodzianka - twierdzi włoski menedżer.
Kluczem do sukcesów jest zdrowie w zespole, a z tym na Stamford w ostatnich latach są problemy. Rok temu na niemalże cały sezon zespół stracił takich asów jak Michael Essien czy Jose Bosingwa. Nie najlepiej zwiastuje początek tych rozgrywek, bowiem już podczas przygotowań na krótki okres wypadli Petr Cech, Didier Drogba lub też Alex.
- Musimy sprawdzać graczy podczas sezonu, ponieważ to jest bardzo ważne. Panujemy nad tą sytuacją. Musimy kontynuować tę samą pracę, którą robiliśmy rok temu. Dokładne przypatrywanie się im podczas odpoczynku i podczas treningu też jest ważne. Nie powinno być z tym problemu, ponieważ wszyscy są już rok starsi - krótko podsumował Carlo Ancelotti.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany07.08.2010 10:38
Dobrze mówi. Widać że będą mocno w LM stawiać. Mam nadzieję że osiągniemy więcej!