aktualności
Arsenal wygrywa. Chelsea z pięciopunktową przewagą
Podopieczni Arsena Wengera zmiażdżyli dość niespodziewanie gwiazdorów City po bramkach Nasriego, Songa oraz Bendtera.
Już w piątej minucie z boiska słusznie wyleciał Dedryck Boyata, który spóźnił się ze wślizgiem w wychodzącego na czystą pozycję Marouane Chamakha. Od tego momentu gra bardzo się zaostrzyła i podczas pierwszej połowy sędzia aż pięciokrotnie pokazywał żółte kartki.
W 20. minucie przewagę personalną na boisku wykorzystał Arsenal. Samir Nasri i Andrei Arshavin podaniami z klepki rozmontowali obronę gospodarzy i ten pierwszy niczym nóż w masło wszedł między defensorów rywala. Francuz zakończył tę kapitalną akcję, gdy mocnym strzałem pokonał bezradnego Joe Harta.
Arsenal powinien podwyższyć wynik w 41. minucie. Po spóźnionym wślizgu Vincenta Kompany'ego sędzia podyktował rzut karny. Strzał z jedenastki Cesca Fabregasa świetnie obronił jednak Joe Hart. Na drugą bramkę Kanonierzy czekali do 66 minuty, kiedy to na listę strzelców wpisał się Hart. Rywali dobił w samej końcówce Bendtner.
Manchester City - Arsenal Londyn 0:3 (0:1)
0:1 Nasri 20'
0:2 Song 66'
0:3 Bendtner 88'
Reklama:
Oceń tego newsa:
Sheller24.10.2010 19:59
Z nimi wygrali,na nas nie ma mocnych :)
mikuś24.10.2010 19:44
Błąd: "Na drugą bramkę Kanonierzy czekali do 66 minuty, kiedy to na listę strzelców wpisał się Hart." Nie Hart, tylko Song.
Cypek11124.10.2010 19:43
Dobrze że Arsenal wygrał
xxx9024.10.2010 19:41
właśnie takie potknięcia rywali musi wykorzystywać Chelsea, każda strata pkt. przez MC, MU i Arsenal powinna być skwitowana trzem punktami Niebieskich
rivaldo18524.10.2010 19:32
Mnie to nie obchodzi jak grali ;) Ważne, że MY wygraliśmy z nimi 2:0 ;)) Teraz 5 pkt przewagi i gites majonez ;))
bart24.10.2010 19:31
ogladalem mecz i rzeczywiscie zagrali dobrze ale bez przesady..trzeba pamietac ze mieli przewage bo city gralo w 10 stad ta ich "swietna gra"
kiko24.10.2010 19:30
Gra City w 10 zrobila swoje...oczywiscie AFC zagrali bardzo dobrze ale mecz 11 na 11 wygladalby zupelnie innaczej zreszta bylo to widac po poczatku meczu gdzie City mieli 2 doskonale okazje
Loczek24.10.2010 19:20
Powiem szczerzę, że tak świetnego Arsenalu nie widziałem. Czy dzieciaki Wengera wreszcie dorosły? Gratulujemy, dziękujemy :-)