aktualności
Cole liczy na 'efekt Lamparda'
Lewy defensor Chelsea Ashley Cole przyznał, że liczy iż powrót Franka Lamparda do szeregów Chelsea przyniesie efekty w postaci lepszych wyników zespołu. 32-letni pomocnik pauzuje aż od sierpnia, jednak według zapowiedzi - powinien pojawić się na boisku już w następnej ligowej kolejce w której Chelsea gra z Tottenhamem.
Będzie nam niezwykle miło mieć Franka z powrotem w składzie, liczymy, że da nam to odpowiednie przebudzenie. To wielki zawodnik zarówno dla Chelsea, jak i reprezentacji Anglii. Z jego powrotu cieszymy się nie tylko my, piłkarze, lecz również kibice klubu. On z pewnością nada nam odpowiedni kierunek gry - mówi Ashley Cole.
W ostatnich tygodniach Chelsea zalicza wpadkę za wpadką. Sam defensor traktuje jednak tę passę za rzecz czysto sportową.
Nikt nie lubi przegrywać czy remisować na własnym stadionie, jednak takie rzeczy zdarzają się w futbolu. Przed nami ciężkie mecze, na których musimy się skupić. Najważniejsze jest teraz dla nas starcie z Tottenhamem - kończy defensor.
Reklama:
Oceń tego newsa:
optimusC4407.12.2010 14:12
Pragnę zauważyć,że z podstawowej 11 brakuje tylko Franka,a my i tak nie możemy sobie z takimi Srokami,czy Evertonem poradzić...
Janczar07.12.2010 13:51
To znaczy że CFC to tylko jeden zawodnik? bez jaj...
saszka07.12.2010 12:56
Mysle,ze jesli Lamps zasili szeregi naszej druzyny,to gra stanie sie nie tylko efektywna,ale i efektowna,co w rezultacie pozwoli nam wejsc na wlasciwe tory.Nie twierdze,ze odrazu bedzie gral wysmienicie,poniewaz mial stosunkowo dluga przerwe,ale napewno mentalnie bardzo duzo wniesie do druzyny.