aktualności

Terry: Konkurencja w składzie nas wzmacnia

dodał: admin 27.02.2011 07:37 źródło: chelseafc.com

John Terry bardzo pozytywnie odniósł się do wzmożonej konkurencji w zespole, po zasileniu drużyny nowymi graczami: Davidem Luizem i Fernando Torresem. Kapitan Chelsea podkreśla, że każdy piłkarz ciężko pracuje na treningach, aby wejść do pierwszej jedenastki 'The Blues'.

W zespole zawsze potrzebna jest konkurencja, a z pewnością przyjście Davida Luiza i Fernando Torresa zaostrzyło walkę o skład. Zawodnicy stają na palcach, aby ponownie walczyć o swoje miejsce. Kiedy na boisko wychodzi Nico i gra tak, jak pokazał to w meczu z Kopenhagą, szkoleniowiec ma problem wyboru układając skład na następny mecz. Kto ma spadek formy? A może wystawić w ataku całą trójkę? Taki problem jest jednak pożądany - mówi John Terry.

Nasz kapitan również musi walczyć o miejsce w jedenastce, zaś David Luiz zmuszony jest dawać z siebie wszystko, aby wyrobić sobie odpowiednią markę u trenera.
David jest niesamowity. Może grać na środku defensywy czy jej prawej stronie, może przenieść też na lewą, jak to było w Benfice. On jest bardzo pewny siebie.

Jak się okazuje, nowe nabytki spowodowały wydłużenie treningów naszych piłkarzy.
Kiedy widzimy, że Torres i Luiz zostają po treningach na boisku, część z nas zostaje tam z nimi, aby ćwiczyć razem z nimi.

Wspaniale mieć ich w zespole. To młodzi chłopcy, którzy marzą o pucharach, chcą się uczyć i doskonalić. Wraz z nimi po treningach pozostają inni defensorzy, aby ćwiczyć odbiór piłek i napastnicy, którzy strzelają na bramkę. Dla wszystkich to wielka korzyść.

Kolejnym meczem będzie starcie z Manchesterem United. Plusem dla Chelsea jest fakt, że mecz zostanie rozegrany na Stamford Bridge.
Jesteśmy pewni, że domowe spotkanie to nasza korzyść. Nie jestem pewien, jaką taktykę przybiorą, jednak inne zespoły, które do nas przyjeżdżały zwykle skupiały się na defensywie, którą musieliśmy złamać. Ten mecz to tylko kwestia wygranej, nie interesuje mnie cała otoczka.

Musimy zwyciężyć, fani tego oczekują. Jeśli się to uda, być może dzięki temu położymy na nich trochę presji a także na rywalach, jacy są w pobliżu. Czeka nas wkrótce mecz z Tottenhamem, który ostatnio stracił punkty z Blackpool. Jeśli zdobędziemy trzy punkty, zdołamy wyprzedzić ich w tabeli - kończy Terry.