aktualności
Petr: Chelsea nie jest zabawką Abramowicza
Mimo pieniędzy pompowanych w zespół przez Romana Abramowicza, Chelsea wciąż desperacko szuka szansy na wygranie Ligi Mistrzów. Rosyjski milioner nie rezegnuje ze swoich ambicji, które cieszą bramkarza naszego zespołu, Petra Cecha.
Mieliśmy kiepski grudzień i styczeń, ale wszyscy widzieliśmy reakcję naszego właściciela, który sięgnął po swoją książeczkę czekową. To dowód na to, że jego ambicje są takie same, jak w chwili kupna klubu. To bardzo pozytywne - zauważa Cech, mając na myśli transfery Fernando Torresa i Davida Luiza.
Znam dobrze Abramowicza, ponieważ gram tu od siedmiu lat. Wciąż odwiedza nas podczas treningów, wciąż chodzi na nasze mecze. Rozmawia z wszystkimi a i my wiemy, że każdy z nas może porozmawiać z nim, jeśli będziemy tego chcieli. On faktycznie interesuje się grą, Chelsea to nie jest jego zabawka. Oczywiście jest szczęśliwy, kiedy wygrywamy, a wszyscy chcemy sięgnąć po Ligę Mistrzów. To jedyne trofeum, którego brakuje na półkach Chelsea - kończy bramkarz CFC.
Reklama:
Oceń tego newsa:
xxx9005.04.2011 10:21
Nie jest zabawką tylko interesem od kiedy generuje zyski to Chelsea jest firmą. Inwestuj dalej Romek
erdeka05.04.2011 09:40
miły news ;] fajnie sie czyta takie coś ;] pozatym to że nie jesteśmy zabawką Romka to widać po nim ;)
papsi199605.04.2011 08:16
Roman jest naprawdę fajnym człowiekiem lubię go Chelsea to nie jest napewno jego zabawka on się interesuje chodzi na mecze itp.
Bajos2705.04.2011 07:23
Nom wkońcu fajny artykuł jak wiedziałem że on się interesuje po co niby te PLOTY że chce oddać chcelsea itp wcale że nie on kocha chelsea
hohoho1505.04.2011 07:12
No i tak powinno być
SuperFrank05.04.2011 06:55
Świetnie że Roman ma z piłkarzami dobry kontakt,bo to że klub go interesuje wiemy nie od dzisiaj Pozostaje wygrać LM i wtedy wszyscy będą szczęśliwi a sezon udany