Kalou chwali postawę drużyny

Napastnik londyńskiej Chelsea Salomon Kalou uważa, że w drużynie prowadzonej przez Carlo Ancelotti'ego panuje świetna atmosfera i gracze stoją za nim murem. Włoski menedżer jest krytykowany za słabą formę zespołu i bardzo prawdopodobne jest, że zostanie zwolniony z posady trenera The Blues po zakończeniu obecnego sezonu.

Odkąd klub ze Stamford Bridge został kupiony przez Romana Abramovicha w 2003 roku, Chelsea jedynie dwa lata musiała obejść się bez trofeów i wtedy menedżerowie zostali zwolnieni. Wygląda na to, że obecny sezon będzie dla Abramovicha trzecim bez żadnego pucharu.

Po wspaniałym sezonie 2009/2010, w którym londyńczycy sięgnęli po dublet pod wodzą Carletto, wydawało się, że będzie już tylko lepiej i klub w następnym sezonie zdobędzie upragniony puchar Ligi Mistrzów. Tymczasem Chelsea odpadła z Champions League w 1/4 finału po dwumeczu z Manchesterem United. Dodatkowo, The Blues zostali wyeliminowani z FA Cup przez Everton, a w lidze Niebiescy zajmują trzecią pozycję i tracą obecnie 8 punktów do Manchesteru United.

Jednak po ostatnim zwycięstwie nad West Bromwich Albion (1:3) nastroje w ekipie The Blues się trochę polepszyły. Na temat sytuacji panującej w zespole wypowiedział się Salomon Kalou.
Najważniejsze jest to, że jesteśmy drużyną - mówi reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej.

Jako zespół wygrywamy i jako zespół przegrywamy. W ostatnim meczu z West Bromwich Albion pokazaliśmy charakter, a także prawdziwą twarz Chelsea. Taką Chelsea każdy chce oglądać, taką, która wychodzi na boisko i ciężko walczy o zwycięstwo. Myślę, że po ostatniej porażce z Manchesterem United w 1/4 finału Ligi Mistrzów pokazaliśmy się z lepszej strony.

Jeśli przegrywamy, wszyscy z łatwością wskażą głównego winowajcę. W drużynie coś takiego nie występuje i tu nikt nie obwinia kogoś o porażkę. Wszyscy musimy być profesjonalistami i gdy wychodzimy na boisko musimy walczyć i swoją grą zadawalać fanów nie tylko tych na Stamford Bridge, ale także tych, którzy wspierają nas na wyjazdach. Ciężka gra piłkarzy jest okazaniem szacunku dla kibiców.

Salomon Kalou, który w ostatnim meczu z WBA strzelił bramkę, stwierdził również, że wskazówki jakie daje drużynie Carlo Ancelotti znacznie ułatwiają grę.
Jako piłkarz zawsze chcesz, aby zespół spisywał się dobrze, dlatego ściśle trzymasz się porad menedżera i wychodzi to nam na dobre. Wszyscy stoimy murem za Carlo - zapewnia Kalou.

W ostatnim spotkaniu graliśmy z ogromną pasją, nawet gdy straciliśmy gola, nie odpuszczaliśmy i jestem pewien, że wtedy większość spodziewała się bardzo ciężkiego dla nas meczu, a my szybko odpowiedzieliśmy i zdobyliśmy trzy bramki. Graliśmy zespołowo, a jeśli tak się dzieje, łatwo jest wygrać.

Zostało nam w lidze sześć meczy i musimy utrzymać tę dobrą formę. Jestem przekonany, że z taką grą z łatwością zapewnimy sobie miejsce w Lidze Mistrzów. Nic jeszcze nie jest pewne, dlatego musimy walczyć o zwycięstwa - zakończył Kalou.