aktualności
Mourinho chce Terry'ego w Realu
W dzisiejszy poniedziałek media spekulują, jakoby manadżer Realu Madryt ? Jose Mourinho, chciał sprowadzić tego lata kapitana Chelsea Londyn ? Johna Terry'ego do drużyny Królewskich. Gazzetta dello Sport mówi, że były trener londyńskiej Chelsea zaapelował do prezydenta Realu - Florentino Pereza, aby ten kupił tego lata do Madrytu defensora Chelsea Londyn.
Jose uważa, że Terry w defensywie Realu może być odpowiednikiem zawodnika FC Barcelony Carlesa Puyola. 30?letni zawodnik Chelsea znalazł się pod poważną kontrolą Jose Mourinho, który jest gotowy powalczyć latem o piłkarza The Blues.
Media piszą, że The Special One jest gotów pozostać w Realu na przyszły sezon, zwłaszcza, że w ostatnim tygodniu z Realem wywalczył Puchar Króla.
Jak wiemy 2009 roku zawodnikem Chelsea interesował się Manchester City. The Citizens składali dwie ogromne oferty za kapitana Anglii, ale zostały one odrzucone przez klub ze Stamford Bridge
Reklama:
Oceń tego newsa:
JaginhoCFC25.04.2011 12:04
Cóż... myślę że nie tylko ja ale i wszyscy fani mówią NIE, zarząd na pewno powie NIE, i w końcu jestem przekonany o tym że sam John Terry też odpowie NIE.
pstryk132325.04.2011 11:58
Hahaha. Przeeciez to nierealne.
Junkers1725.04.2011 11:56
Moja reakcja jest dokładnie taka sama jak zdjęcie JT u góry- hahahahahahahahahahahaha.
Thetank25.04.2011 11:55
Nawet 1 miliard nie starczy za Terrego !
kakuta4425.04.2011 11:54
i tym razem tez bedize odrzuconma chocby niewiem co moze i caly zespol nie byl w formie ale jako tako terry sie wyroznial on jest niestykalny
OlekChelsea25.04.2011 11:50
Mission imposible terry sie stąd nie ruszy i nie wyobrazałbym osbie chlesea bez terego
Marko25.04.2011 11:49
Pss .. Moje zdanie na ten temat - NIE , jak sie założe wypowiedź zarządu Chelsea powie - NIE !
emke8725.04.2011 11:49
hahahahahahahahahahaha, żarcik im się wyostrza
kowal425.04.2011 11:49
Raul też żywa legenda Realu a jednak od nich odszedł, nic nie wiadomo nigdy, nie bądźcie tacy pewni!
Radai25.04.2011 11:43
To tak jakbyśmy my chcieli Xaviego albo Casilliasa kupić. Śmiech na sali