aktualności
Cech: Najważniejsze derby
Sobotnie derby z Tottenhamem ma spore zaszłości historyczne. Petr Cech przyznaje, że zna kontekst rywalizacji obydwu klubów. Czeski bramkarz na swojej stronie internetowej opowiedział o dzisiejszym meczu oraz o... królewskim weselu księcia Williama.
O rywalizacji Chelsea z Tottenhamem słyszałem jeszcze przed transferem na Stamford Bridge. Nie wiem skąd się bierze ta wrogość między obydwoma klubami, jednak to stan jaki trwa od bardzo dawna. Teraz dodatkowo jest to wzmożone poprzez fakt, iż Tottenham walczy o czwarte miejsce w lidze dla uczestnictwa w Lidze Mistrzów - mówi Petr Cech.
Bardzo potrzebujemy wygrać ten mecz, więc zapowiada się ciekawie. Tylko trzy punkty dadzą nam możliwe odrobienie strat do Manchesteru United, który jutro gra z Arsenalem. Jedna z tych drużyn straci punkty a mam nadzieję, że będzie to United, z którymi gramy w przyszłym tygodniu na Old Trafford - ciągnie czeski bramkarz.
W piątek miało miejsce królewskie wesele w Londynie, czy miało wpływ na przygotowania do derby?
Z pewnością to wydarzenie nie było głównym tematem w naszej szatni, choć żyjemy w tych realiach. Trenujemy w Cobham, które leży poza Londynem, więc mieliśmy absolutny spokój. Od czwartku w mieście były spore ograniczenia w ruchu, zaostrzono środki bezpieczeństwa, ale w sobotę powinno być po wszystkim.
Reklama:
Oceń tego newsa:
TomashCFC30.04.2011 17:12
megamen - tośmmy się pośmialy Dzisiaj będzie wynik hokejowy, conajmniej 2:0 dla Chelsea, jak nie więcej. Torres na pewno coś ustrzeli.
Dawid2030.04.2011 17:12
bedzie 2:0 dla Chelsea.
Kewin1730.04.2011 17:11
Najważniejsze, że cały czas są skupieni tylko i wyłącznie na meczu z Tottenhamem. Liczę, że przeniesie się ta koncentracja również na boisko i wygramy z The Spurs.
megamen130.04.2011 17:09
Będzie 1:2 dla Tottenhamu po golach Drogby,Croucha,Van der Warta. Pierwsza strzeli Chelsea.
ColeowyZelek30.04.2011 17:00
Liczę,że to wygracie a sam Petr,pokażesz klasę