aktualności
Terry: Pierwsza połowa była dla nas zgubą
Kapitan Chelsea Londyn, a także reprezentacji Anglii, John Terry przyznał, że to pierwsze 45 minut było zgubą dla jego zespołu, we wczorajszym starciu z Manchesterem United. The Blues już po 23 minutach gry przegrywali 0:2 i taki wynik również, utrzymywał się do przerwy. Na nic się nawet zdało trafienie Franka Lamparda w 69 minucie spotkania.
Gole dla Czerwonych Diabłów zdobywali Javier Hernandez, a także Nemanja Vidic. Meksykanin pierwszą bramkę dla United zdobył już w 36 sekundzie meczu, a potem gra nie chciała się ułożyć pod dyktando Chelsea. Wczorajszym zwycięstwem Manchester również zapewnił najprawdopodobniej sobie 19-sty tytuł mistrza Anglii.
John Terry przyznał, że nie potrafi wyjaśnić, dlaczego The Blues, tak źle zaczęli mecz na Old Trafford. Anglik także powiedział, że zespół miał swój plan na ten mecz, a zawodnicy byli bardzo dobrze przygotowani.
Nie wiem po prostu dlaczego tak słabo rozpoczęliśmy ten mecz. Byliśmy w pełni na niego gotowi i zmotywowani. Najbardziej logicznym wyjaśnieniem wydaje się być słabszy dzień dla naszego zespołu. My jechaliśmy na Old Trafford z myślą, że musimy wygrać. Tak się jednak nie stało. Również sądzę, że to w głównej mierze pierwsza część spotkania przesądziła o losach tego spektaklu. W drugiej było już znacznie lepiej, ale jeden gol to było za mało, aby uzyskać korzystny rezultat - mówi John Terry.
Reklama:
Oceń tego newsa:
redaktor09.05.2011 15:30
szkoda, trzeba zapomnieć. Liczę, że kupimy jakiego skrzydłowego.
Atavar09.05.2011 15:22
Oby w Przysłym sezonie nie było tak źle jak w tym ;P
Slawek002209.05.2011 15:13
Trudno żyje się dalej
Rusek09.05.2011 14:18
Kalou, Bosingwa wypad!
Mata i Neymar zapraszamy ; DD
adrian089509.05.2011 13:35
no trudno ;d
Thetank09.05.2011 13:34
Mówi sie trudno...
ixariilCFC09.05.2011 11:32
Trudno JT stało się i trzeba to przyjąć. Ogólnie ten sezon był słaby, Ale Ciebie i Cecha nie można winić za niego.
Rafiq09.05.2011 11:32
Tak naprawdę tylko niewielu naszych chciało wygrać. Wystarczy spojrzeć na MU jak walczyli, było widać ich wielką determinację, a u naszych cóż.... Tylko kilku walczyło, a reszta odbiegała swoje. Mam pytanie czy Luiz może grać jako boczny obrońca? Wydaje mi się, że sprawdziłby się lepiej niż Bronek.