aktualności
Cech: Dwa pozytywy z remisu
Petr Cech przyznał, że remis 2:2 z Newcastle United w ostatnim domowym spotkaniu sezonu odbiera jako rozczarowanie. Chelsea straciła zwycięstwo w doliczonym czasie gry a czeski bramkarz przyznał na swojej internetowej stronie, że mecz był zdefiniowany jak cały sezon: czegoś brakowało.
Pomimo kiepskiego rezultatu, znajduję dwa pozytywy niedzielnego spotkania. Pierwszym jest to, że swój mecz przegrał Arsenal, więc remis daje nam pewne drugie miejsce w tabeli na koniec sezonu. Drugim jest debiut od pierwszej minuty naszego pomocnika, Josha McEachrana. Zagrał bardzo dobry mecz. Josh dopiero niedawno miał 18-ste urodziny, ale jeśli wciąż będzie podążać tą drogą, czeka go w Chelsea wielka przyszłość. To wielki talent a klubowi na nim zależy - stwierdził goalkeeper Chelsea Londyn.
Każdy z nas jest zawiedziony, że nie obroniliśmy tytułu, który w sobotę zapewnił sobie Manchester United. Chcieliśmy pożegnać się z kibicami wygraną, ale straciliśmy bramkę w ostatniej minucie spotkania, co nie jest najlepszym sposobem podziękowania fanom, którzy wspierali nas przez cały rok - uznał Petr Cech.
W jakiś sposób ten mecz podsumowuje nasz cały sezon: zawsze nam czegoś brakowało, aby dotrzeć do końca - kończy wpis na swojej internetowej stronie czeski bramkarz.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Slawek002216.05.2011 11:29
Prawidłowo powiedziane.
michalcfc116.05.2011 10:33
NIech się cieszy że Arsenal przegrał bo czuję że za tydzień to my wylądowalibyśmy na 3 miejscu
krzychu58916.05.2011 09:06
Cech przez cały sezon nie porzucał nadziei.Respect za to.A co do wypowiedzi to dokładnie ten mecz wyglądał jak cały nasz sezon.Super start póżniej kryzys pod koniec zaczynamy nadrabiać i znowu coś sie wali...
l4mpard16.05.2011 08:58
Nic dodać, nic ująć.