aktualności
Transferowe hity i kity w Anglii
Do zakończenia sezonu pozostała już tylko jednak kolejka - to dobry czas, aby ocenić instynkt poszczególnych sztabów szkoleniowych i pochwalić lub zganić je za transferową politykę. Oczywiście wiele zależy od samych piłkarzy, ale... Cóż, zaprezentujmy zestawienie, jakie przygotowali nam dziennikarze 'DailyMail'.
Hity:
Javier Hernandez (Manchester United, 6 mln funtów, pozyskany z Guadalajary)
Ręce do góry ci, którzy obserwowali ligę meksykańską w zeszłym sezonie? Nie ma? Sam Alex Ferguson musi być zaskoczony wpływem, jaki na jego zespół ma 22-letni Meksykanin i jak szybko przystosował sie do gry w nowych warunkach. Napastnik zdobył dla United 20 goli, jednak to co go cechuje to fakt, że wiele z nich było z worka tych "kluczowych" jak choćby ów z 36 sekundy meczu o koronę z Chelsea Londyn...
Darren Bent (Aston Villa, 24 mln funtów, pozyskany z Sunderlandu)
Może Aston Villa pod ręką Gerarda Houlliera nie idzie pasmem zwycięstw, jednak Bent był wart każdego grosza strzelając dla swojego nowego zespołu gole w kluczowych spotkaniach jak przeciwko Arsenalowi, Manchesterowi City, West Hamowi czy Evertonowi.To właśnie one wzbogaciły konto Aston Villi o wiele punktów, bez których klub walczyłby o przetrwanie w lidze.
Luis Suarez (Liverpool, 22.8 mln funtów, pozyskany z Ajaxu)
Liverpool przeznaczyło 50 mln funtów za sprzedaż Torresa na zakup m.in. Suareza, i choć 24-latek zdobył tylko cztery gole, to jednak jego wpływ na zespół jest o wiele większy. Stworzył śmiertelną dla rywali spółkę z Kyutem.
Jermaine Pennant (Stoke, 2.8 mln funtów, pozyskany z Realu Zaragoza)
Choć wszystko wskazywało na to, że Pennant najlepsze lata ma za sobą spadając z Liverpoolu do Portsmouth a stamtąd do Zaragozy, to jednak nastąpił dość nieoczekiwany zwrot w podtaci kontraktu do Stoke - początkowo 4-miesięcznego, później już na stałe. Gra 28-latka z Kenwyne Jonesem w ataku była kluczem Stoke do wejścia do finału FA Cup i zajęcia miejsca w przyszłorocznej edycji Ligi Europejskiej.
Cheik Tiote (Newcastle, nieujawniona kwota transferu, pozyskany z Twente)
Tiote w pierwszym sezonie w Newcastle odnósł spory sukces: został uznany przez 42% kibiców klubu za Piłkarza Roku! To właśnie on strzałem z woleja dał Srokom remis 4:4 z Arsenalem.
Yaya Toure (Manchester City, 28 mln funtów, pozyskany z Barcelony)
Choć nikt nie twierdził, że to słaby piłkarz, to jednak niewielu znajdowało usprawiedliwienie jego gigantycznej pensji za jaką zgodził się na przeprowadzkę z Katalonii do Manchesteru - 20 500 funtów tygodniowo! Piłkarz spłacił się w finale FA Cup, kiedy to jego bramka dała klubowi pierwszy puchar od 35 lat.
Adel Taarabt (QPR, 1 mln funtów, pozyskany z Tottenhamu)
Choć Taarabt przeżył w Tottenhamie trzy kiepskie lata, to po przenosinach do Championschip był tam wyróżniającym się graczem. 21-latek został kapitanem QPR, ale wciąż jest spore grono niedowiarków odnośnie swojego talentu. Wszystko wskazuje na to, że kolejny sezon w Premier League będzie dla niego sporym sprawdzianem.
Scott Sinclair (Swansea, 1 mln funtów, pozyskany z Chelsea)
Były skrzydłowy Chelsea w nowym klubie zdobył aż 24 bramki czym z pewnością pomógł swojemu klubowi w kwalifikacjach do play-offów do Premier League. Z pewnością po tym sezonie jego wartość mocno podskoczy.
Gordon Greer (Brighton, 250,000 funtów, pozyskany z Swindon)
Debiut obrońcy w nowym zespole z pewnością był niezapomniany, ale w złym słowa tego znaczeniu. Potem masowo zbierał czerwone kartki, jednak z czasem było już tylko lepiej.
Craig Davies (Chesterfield, wolny transfer z Brighton)
Dla 25-latka był to z pewnością najlepszy sezon w karierze, dość powiedzieć że zdobył 25 bramek i został mistrzem League Two.
Kity:
Bebe (Manchester United, 7.4 mln funtów, pozyskany z Vitoria Guimaraes)
Ferguson nigdy nie widział tego zawodnika w grze przed transferem, jednak zgodził się wysupłać na niego pieniądze ufając swoim skautom. Ostatecznie pomocnik zagrał tylko 7 spotkań i negatywnie zaznaczył się w meczu FA Cup z Crawley Town.
Fernando Torres (Chelsea, 50 mln funtów, pozyskany z Liverpoolu)
Przypuszczano, że po zimowym transferze forma Fernando w zespole walczącym o mistrzostwo wzrośnie i dodatnio wpłynie na walkę Chelsea o koronę, tymczasem Torres zdobył tylko jedną bramkę. Mimo, że jest brytyjskim rekordem transferowym, rzadko kiedy udało mu się być kluczowym zawodnikiem w rozegranych przez siebie meczach. Niezależnie od tego, czy stawiano go wspólnie z Drogbą, Anelką czy Kalou, ich współpraca była słaba.
Christian Poulsen (Liverpool, 4.5 mln funtów, pozyskany z Juventusu)
Transfer jak z marzeń okazał się dla Poulsena koszmarem, a zakup został jednym z symboli kiepskiego okresu prowadzenia zespołu przez Roya Hodgsona. Piłkarz po prostu nie umiał się dostosować do wymogów Premier League i prawdopodobnie opuści klub latem.
Paul Konchesky (Liverpool, nieujawniona kwota, pozyskany z Fulham)
Kolejny nieudany transfer Hodgsona, który wciąz powoduje wzmożone ciśnienie u fanów 'The Reds'. Ostatniem meczem w barwach Liverpoolu było dla Paula przegrane spotkanie z Blackburn w styczniu. Nowy szkoleniowiec z miejsca wysłał go na wypożyczenie.
Mauro Boselli (Wigan, 6 mln funtów, pozyskany z Estudiantes)
Transfer był rekordem finansowym klubu. Argentyńczyk przybywał do Anglii mając na koncie fantastyczne statystyki, miał jednak kłopoty z dostosowaniem się do życia w nowych warunkach, złapał dołek formy i stał się na tyle słabym ogniwem zespołu, że w jego miejsce zaczął grać jego rodak, Franco di Santo.
Stephen Ireland (Aston Villa, wypożyczany z Manchesteru City)
Piłkarz od pierwszego dnia miał słaby sezon. Pierwszy mecz sla Aston Villi był dla niego katastrofą, która zmieniła się w porażkę 0:6 na korzyść Newcastle. Warto powiedzieć, że Villa nie wygrała żadnego spotkania, w którym od pierwszej minuty grał Irleand. W końcu został wypożyczony do Newcastle, ale rozegrał tam tylko 46 minut.
Edin Dzeko (Manchester City, 27 mln funtów, pozyskany z Wolfsburga)
Choć Bośniak przychodził do 'Citizens' jako łowca bramek, w nowym klubie zdobył tylko jedną, choć kluczową dla trzech punktów w meczu z Blackburn. 25-latek miał wykorzystać kontuzję Balotelliego, jednak nie zaznacza się wystarczająco mocno w zespole.
Sebastien Squillaci (Arsenal, 6.5 mln funtów, pozyskany z Sevilli)
30-latek rzadko pokazywał się w koszulce Kanonierów i zabrakło mu czegoś z przywództwa, jakiego brakuje Arsenalowi w linii defensywy. Francuz często przegrywa pojedynki powietrzne i zbyt rzadko bierze udział w pułapkach ofsajdowych jakie jego zespół szykuje rywalom.
Pablo Barrera (West Ham, 4 mln funtów, pozyskany z Pumas)
Ten piłkarz ciekawie zaprezentował się podczas Mundialu, stąd wszystko wskazywało na to, że w jego osobie Młoty zyskały twórczego zawodnika, który pomoże napastnikom w zdobywaniu goli. 23-latkiem interesowała się połowa klubów Premier League, które pewnie cieszą się, ze przegrały walkę o jego względy. Skrzydłowy jest nieobliczalny w ostatnim podaniu, przez co nie pokazał się w meczach od stycznia.
Robbie Keane (West Ham, wypożyczony z Tottenhamu)
Irlandczyk trafił do Spurs w 2008 roku z Liverpoolu, jednak dopiero wypożyczenie do West Ham miało mu dać okazję na regularną grę. 30-latek mimo swojej wysokiej pensji częściej jednak pokazuje się w gabinetach lekarskich niż na boisku, a jeśli się już tam znajdzie, często nie wykorzystuje kluczowych sytuacji.
Reklama:
Oceń tego newsa:
SuperFrank18.05.2011 18:58
Dokładnie Luiz powinien być w hitach transferowych ale trudno ważne że my wiemy jaką świetną robote wykonuje David w Chelsea
ColeowyZelek18.05.2011 18:54
Nie ma Luiza
arkadio7718.05.2011 18:52
dla mnie david luiz to zdecydowanie hit tego sezonu a jak ktoś skreśla kogoś za jeden błąd to najwidoczniej kieruje się własnymi sympatiami a nie logicznym rozsądkiem opartej na pół rocznej obserwacji.ciekaw jestem co jeszcze miał by zrobić by zdobyć akceptacje takich expertów jak NewsMan
Elvis18.05.2011 18:41
Luiz był lepszy od Benta ,który również przybył w Styczniu. Jeden mecz z MU nie powinien go przekreślać.
Kontal18.05.2011 18:27
NewsMan-> Jasne, że się nie znamy, barclays się nie zna, kibice się nie znają, zawodnicy się nie znają, ale TY się na pewno znasz. Zawodnik wybrany za najlepszego w marcu, w lutym wcale nie był gorszy, kilka meczów z rzędu z MOTM, głównie dzięki niemu wygraliśmy pierwszy mecz z United i City, dał nadzieje na ponowne zdobycie tytułu. Każdy miał kilka gorszych meczu, Hernandez miał kilka beznadziejnych w środku sezonu, podobnie jak Suarez (jak chociażby z Tottenhamem) ale on powinien być na liście "Hitów". W hitach oprócz VDV brakuje mi jeszcze Davida Silvy. Co do kitów sezonu - gdzie jest Carroll? A no tak, przecież to anglik, nie można złego słowa o nim powiedzieć. Wydać 35 milionów na zawodnika, który tylko pogarsza grę w ofensywie (wystarczy zobaczyć jak Liverpool gra z i bez Carrola)
lampard8218.05.2011 17:44
Niestety ale Torres prowadzi może w przyszłym sezonie pokaże na co go stać. Davida mi brakuje on dużo dobrego do Chelsea wniósł.
rass18.05.2011 17:39
Brak Luiza, ale my znamy jego wartość w nowym sezonie będzie walka o miejsce obok Johna z Alexem
NewsMan18.05.2011 17:33
Ciekawi mnie tylko jedno, gdzie jest Rafael van der Vaart. On po Chicharito to najlepszy transfer tego sezonu, a go nie ma. Najgorszy jak dla mnie mimo wszystko jest nasz niestety napastnik Torres ;/ Bebe fakt nie wypał, ale kupiony za niskie pieniądze. Co wy tak z tym Luizem? Ok jest dobry, fajnie gra, ale czy aż tak doskonale. Miał kilka błędów, jak karny z Fulham, czy z United źle się zachował. Pewnie gdyby nie gola, nikomu z was by go nie brakowało.
Chelseaclubfc18.05.2011 17:30
gdzie david??????????
zelek0818.05.2011 17:27
a gdzie w hitach DAVID LUIZ?!?!?!?!? skandal