aktualności
FC Porto: Nie będziemy negocjować
Po zatrudnieniu Andre Villasa-Boasa na stanowisku trenera Chelsea, tematem numer jeden będą teraz wzmocnienia, jakich dokona w zespole. Naturalnym jest, że szkoleniowiec zwróci się w stronę FC Porto próbując ściągnąć piłkarzy których świetnie zna, jednak portugalski klub ostrzega, że będzie to sporo kosztować.
Według prasy celem numer jeden dla nowego trenera Chelsea będę napastnik Falcao i pomocnik Joao Moutinho. Jak się okazuje, wartość obydwu tych piłkarzy jaka zawarta jest w ich kontraktach to aż 62 miliony funtów.
Jeśli zawodnik ma w kontrakcie klauzulę odejścia, musimy się przygotować na ewentualność, że z niej skorzysta. Nie zamierzamy jednak z nikim negocjować ustalonych tam cen. Podobnie jak w przypadku Villasa-Boasa nie dyskutowaliśmy na temat ceny wykupu tylko przyjęliśmy sumę jaką miał zawartą w kontrakcie, tak będzie z naszymi graczami - stwierdził prezydent FC Porto, Jorge Pinto da Costa.
Reklama:
Oceń tego newsa:
SuperFrank23.06.2011 09:27
Falcao sam niby ogłosił że chce opuścic Porto i spróbować sił w npwej ekipie,może przyjdzie do nas tak jak to uczynił AVB Od Moutinho zdecydowane wolałbym Modrica ale Tottenham jest zdeterminowany aby utrzymać go w zespole
Thetank23.06.2011 09:23
Moutinho-Nie
Modric-Tak
kakuta4423.06.2011 09:00
HAHAHAHA bradzo smieszne u nas nie ma nikogo na skrzydle zeby mu pilki dogrywal(falcao) wiec niewiem bo jak kupimy tych 2 pilkarzy zostanie nam 18 mln Ł chyba ze sprzedamy Drogbe anelke kalou zhirkova bosingwe no to 30-40mln jesczce bedizem,y miec wiec ok 50 mln lukaku = pozostaje 30 de bruyne=20 wiec neiiwem jak to rzoplanuja ale moim zdaniem trzeba kogos sprzedac nmajlepeij wszystkich napastnikow wiadomo oprocz (daniela i torresa)
Bajos2723.06.2011 08:38
ohohoho hahah on chyba śmieszny jest że aż takich pieniędzy chce hmm zobaczymy co będzie ;)
ps.Pierwszy