aktualności
Pierwszy kontakt Torresa
Triumf Chelsea w Barclays Asia Trophy przypieczętował swoim golem Fernando Torres, który na mecz z Aston Villą wszedł dopiero w drugiej połowie spotkania. Nie sposób nie przypomnieć, że było to istne wejście smoka, bowiem już pierwszy kontakt z piłką Hiszpan zamienił na bramkę.
Kiedy strzelasz gola już przy pierwszym zetknięciu z piłką, masz wielki bonus zaufania. To co cieszy to fakt, iż dzięki ten bramce która wyprowadziła nas na wynik 2:0 praktycznie zabiliśmy mecz - komentuje swoje osiągnięcie hiszpański napastnik.
Snajper zawsze musi być gotowy do zdobycia gola, a kiedy to zrobi już przy pierwszym zetknięciu z futbolówką, można uznać, że już wykonał swoje zadanie. Dzięki temu praca całego zespołu stała się łatwiejsza - dodaje Torres.
Po raz pierwszy Andre Villas Boas zagrał kombinacją napastników, wystawiając dwóch snajperów na froncie i tworząc za nimi diament. Za dwoma snajperami grali Anelka, którego zastąpił Yossi Benayoun.
Kiedy jesteś zawodnikiem z wielką jakością, możesz grać na wielu pozycjach, co z kolei daje trenerowi dowolność w formowaniu różnych systemów. W zależności od rywala i wyniku danego spotkania możesz zareagować zmianą formacji. To świetna wiadomość i zadziałało równie dobrze jak system 4-3-3 - tłumaczy Hiszpan.
Nasza forma jest już bardzo dobra, wygraliśmy wszystkie nasze sparingi, a do rozpoczęcia sezonu pozostały już tylko dwa tygodnie. Szkoleniowiec dał każdemu z zawodników trochę minut do gry, dzięki czemu każdy czuje się częścią zespołu - kończy Fernando Torres.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KoSi_9502.08.2011 11:48
Nando dobrze mówi.Mam nadzieję,że ten gol będzie początkiem wielkiej ery Torresa na Stamford.Kto powiedział,że Fernando i Drogba nie mogą grać razem? Owszem mogą,wszystko zależy od drużyny i ich zgrania.Na drwali typu Stoke duet Tito-Nino będzie idealny.Nie mogę się już doczekać rozpoczęcia rozgrywek.
kakuta4402.08.2011 11:27
oby wrocil TEN torres i wygramy ;jakies' trofeum nando jak i reszta na to zasługuje.
Thetank02.08.2011 10:58
Życze mu tego żeby grał w Chelsea tak jak w live od roku 2008 do 2010, wtedy był uznawany za najlepszego napastnika mam nadzieje że po sezonie 11/12 znów o Nando beda tak mówić
Nando02.08.2011 10:58
poczekajmy do rozpoczęcia następnego sezony i co wtedy pokaże ale ja w niego wierzę
redaktor02.08.2011 10:49
dobrze gada, teraz tylko Fernando strzelaj regularnie w sezonie! ;)
lampard8202.08.2011 10:28
Widać u niego poprawę gry i to trzeba przyznać jednak czy on da radę strzelać bramki w tych ważnych meczach z trudnymi rywalami? Mam nadzieję że tak.
superLAMPARD02.08.2011 10:01
Na razie strzelił 3 gole w ciągu pół roku... Nie wychwalajmy go od razu.
jarak1002.08.2011 09:45
oby , oby....
OrioN02.08.2011 09:44
nie ma co sie podniecal golem bo mozna powiedziec ze byl przypadkowy.. miejmy nadzieje ze hiszpan sie poprawi bo w sparngach tej poprawy za bardzo widac nie bylo, straty, niewykozystane sytuacje itp
Snaffc02.08.2011 09:43
Jedna jaskółka wiosny nie czyni...