aktualności
Kłopoty Abramowicza
Sąd w Londynie rozpoczął postępowanie w sporze dwóch rosyjskich oligarchów Romana Abramowicza i Borysa Bieriezowskiego. Abramowicz jest oskarżony o "szantaż i zdradę". Już sam fakt, że doszło do procesu, uważany jest za porażkę właściciela Chelsea.
Bieriezowski domaga się od swego dawnego protegowanego - Abramowicza - odszkodowania w wysokości 2 miliardów funtów szterlingów. Jak twierdzi, że Abramowicz nadużył jego zaufania "przedkładając bogactwo i wpływy nad lojalność i przyjaźń".
Przygotowanie procesu trwało cztery lata, ponieważ Abramowicz nie przyjmował pozwu, który w Wielkiej Brytanii musi być doręczony osobiście. Trudność tę rozwiązało spotkanie obu oligarchów w ekskluzywnym butiku w londyńskiej dzielnicy Chelsea. Bieriezowski, uprzedzony o obecności Abramowicza, rzucił w niego przy świadkach pozwem.
Abramowicz bezskutecznie zabiegał o przeniesienie sprawy do sądu w Rosji, wiedząc, że mógłby tam liczyć na większe zrozumienie, choćby z tego powodu, że Bieriezowski jako polityczny azylant nie mógłby się w Moskwie stawić na rozprawę.
Bieriezowski twierdzi, że kiedy uciekał z Rosji w 2000 r. po dojściu Władimira Putina do władzy, był zmuszony szantażem przez Abramowicza do sprzedaży swoich interesów za ułamek ich wartości. Abramowicz miał mu dać do zrozumienia, że nie ma wyboru, gdyż w przypadku odmowy sprzedaży jego aktywa przejmie Kreml w imieniu rosyjskiego państwa.
Inny spór dotyczy samowolnej, jak twierdzi Bieriezowski, sprzedaży jego udziałów w koncernie aluminiowym Rusal. Abramowicz miał się dopuścić nadużycia zaufania, sprzedając udziały, których był powiernikiem
Obaj oligarchowie przyjechali na rozprawę luksusowymi limuzynami, z obstawą ochroniarzy. Wyglądali na zrelaksowanych. Na sali rozpraw panował tak wielki ścisk, że wiele osób musiało stać.
Proces przed angielskim Wysokim Trybunałem (High Court) potrwa około trzech miesięcy. Sprawa cieszy się wielkim zainteresowaniem, ponieważ dostarcza wyjątkowego wglądu w praktyki wielkiego biznesu w Rosji i jego powiązania z Kremlem.
Reklama:
Oceń tego newsa:
BigWhiteBuffalo04.10.2011 10:44
z jednego newsa wnioskujecie, ze koles jest poje******** itp.
a może ma racje ? - nikt z nas nie dowie się jak to było naprawdę :p
FANATICCFC04.10.2011 10:34
koleś po prostu tonie w długach i patrzy jak tu sianko od kogoś wyłudzić
Absurder04.10.2011 10:19
ze tak sie wypowiem ... No POJE****** tego kolesia
BlueSmurf04.10.2011 09:51
Chciałem zauważyć że to nie 2 miliony tylko miliardy !!
Londynczyk04.10.2011 09:13
Uciekinier i matacz, teraz od romka chce pieniądze bo sakiewka robi się pusta oj, Romek zapomniałeś o moich dwudziestych urodzinach, no to jutro zobaczymy się w sądzie, bo zapomniałeś! 2mln chce bo mi się serce kraje.