aktualności
Cech: Znów jesteśmy pod presją
Bramkarz Chelsea Petr Cech przyznaje, że remis z Wigan znów postawił pod presją jego zespół, który za kilka dni zmierzy się z Tottenhamem. Wyniki ostatniej kolejki zepchnęły 'The Blues' z trzeciego miejsca tabeli na które wskoczyła drużyna Harry'ego Redknappa.
Nie jesteśmy w idealnym punkcie, ponieważ chcieliśmy sięgnąć po trzy punkty z Wigan, tak więc remis oznacza dla nas dwa stracone oczka. Teraz zagramy z Tottenhamem i musimy sobie tę stratę zrekompensować - mówi bramkarz Chelsea.
Niestety, kiedy jesteś w tyle i gonisz pozostałych, stracone punkty stawiają cię pod większym ciśnieniem aby wygrać każdy kolejny mecz. Tottenham ma jeden zaległy mecz, to zespół z pierwszej czwórki, który aktualnie walczy o tytuł i wejście do Ligi Mistrzów. Przez to wszystko ten mecz będzie jeszcze bardziej ekscytujący - ciągnie Petr Cech.
Zobaczymy na koniec sezonu, co oznaczają dla nas dwa stracone punkty z Wigan. Możesz mieć gorszy początek i gonić rywali, ale też możesz mieć świetny początek, aby później gubić punkty, tak więc zobaczymy, jak rozwinie się ta sytuacja. Mieliśmy kiepski okres, z którego się wygrzebaliśmy i teraz musimy trzymać ten kurs - kończy czeski goalkeeper.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kupiec1819.12.2011 08:55
to była tak pobudka żeby nie byli zbyt pewni siebie
Prezolinho99919.12.2011 08:22
I dobrze bo zacczna znowu grac a nie obijac