aktualności
Zemsta jest słodka, gramy dalej!
Londyńska Chelsea w derbach na Loftus Road pokonała w ramach FA Cup Queens Park Rangers 1:0 po bramce Juana Maty z rzutu karnego. Podopieczni Andre Villasa-Boasa nie rozegrali dziś dobrego spotkania, nie forsowali się, ale udało im się awansować dalej.
The Blues mieli przewagę od pierwszego gwizdka i starali się narzucić własny styl gry. Częściej utrzymywali się przy piłce, ale dobrze zorganizowana defensywa gospodarzy przerywała ataki gości. Jednak w 11 minucie po niezłym kontrataku w polu karnym znalazł się Juan Mata, Hiszpan mocno uderzył na bramkę rywala, ale Kenny odbił futbolówkę.
W 39 minucie szybciej zagrali gracze Chelsea, Juan Mata podał do wbiegającego w pole karne Ramiresa, Brazylijczyk popędził do linii końcowej i dośrodkował, niestety odrobinę za mocno i nikt nie był w stanie zamknąć tej akcji.
W 52 minucie ładną, indywidualną akcją popisał się Fernando Torres, hiszpański napastnik wymanewrował defensorów QPR i podał do Sturridge?a, Daniel potężnie uderzył lewą nogą, niestety nad bramką.
W 61 minucie po faulu Halla na Danielu Sturridge?u sędzia Mike Dean podyktował jedenastkę dla Chelsea. Z powodu nieobecności stałego wykonawcy jedenastek, Franka Lamprda, czy chociażby Didiera Drogby, do piłki podszedł Juan Mata. Hiszpan uderzył mocno w lewy róg bramki, Kenny rzucił się w przeciwną stronę i The Blues objęli prowadzenie. QPR 0:1 Chelsea!
Po zdobyciu upragnionego gola The Blues cofnęli się, grali spokojnie i długo konstruowali akcje. Zależało im na dowiezieniu tego rezultatu do końcowego gwizdka arbitra. QPR nie było w stanie nic zrobić, ale mieli swoją okazję na wyrównanie, w 98 minucie doliczoneog czasu gry. Po podaniu Machedy piłka trafiła do Younga, obrońca gospodarzy mocno uderzył z woleja, ale na posterunku był Petr Cech, który świetnie interweniował. Wynik nie uległ juz zmianie.
QPR 0:1 Chelsea
61' Mata (k.)
Reklama:
Oceń tego newsa:
grzes43028.01.2012 15:41
Motywacja do lepszej gry? Może zamrozić im pensje?
Kobiel628.01.2012 15:40
Co to za zemsta skoro wygrywamy po karnym z kapelusza i po słabej grze...
Carmel28.01.2012 15:37
Kiepski mecz. Niech kibice QPR wiedzą jak to jest być oszukanym przez sędziego i nurkującego napastnika! Nasza gra to całkowita kontrola meczu podawanie piłki, podawanie i... no właśnie. Zero kończącego podania. Każda ostatnia piłka niedokładna. Strzały niedokładne. Myślę, że nie mamy problemów z taktyką tylko grą piłkarzy którzy się nie przykładają. Trzeba poprawić wykończenie kupić dobrego KREATYWNEGO grajka i jedziemy dalej!
ernestus1728.01.2012 15:27
Mamy szczęście, że nie trafiliśmy na trochę lepszy zespół, bo pokonałby nas spokojnie.Gramy beznadziejnie, bez pomysłu, polotu i finezji.Zawodnicy muszą się obudzić, a trener musi wymyślić jak Chelsea ma grać, bo na razie to jest chaos, a grą The Blues rządzi przypadek.
ColeowyZelek28.01.2012 15:27
99 w zasadzie minut i 99 żenady...Dobrze,że mamy aktora i wygraliśmy...
Blue is a color28.01.2012 15:24
98min. nie mogli stworzyć sobie żadnej setki i wygrana tylko dzięki doskonałej grze aktorskiej Sturridge?a i sędziemu a właściwie jego ślepocie!
Jak tak dalej AVB będzie prowadził CFC to z Napoli o sukcesie możemy pomarzyć.
BombaCFC28.01.2012 15:18
Przez 98 minut nie zobaczyłem nic ciekawego w grze Chelsea , wydaje mi się że AVB nie ma pomysłu jak ustawić zawodników. Mieliśmy grać ofensywnie , a gramy tak jakby za samo wejście na boisko było już 2:0 dla nas.
grzes43028.01.2012 15:13
Według komentatora sportklubu karny z kapelusza, który był taki sam jak faul luiza kilka tygodni temu.Mamy podobno szeroką kadrę ale smutne że przez 100 minut gra ktoś taki jak Sturridge. Koleś totalnie bez formy. Może i Torres też nie ma formy ale ten facet biega, szuka gry, odbiera piłki i jeśli ktoś mi powie że Torres pokazuje dno to go po prostu wyśmieje. Majorka nie pomogła i tylko cud może odmienić naszą drużynę.
chelseafc99928.01.2012 15:12
Wygraliśmy ale tylko dzięki temu karnemu brak skuteczności
kraaviec28.01.2012 15:12
98 minuta doliczonego czasu gry?