aktualności
Boas: Mocna odpowiedź
Wyrównanie stanu spotkania ze Swansea w doliczonym czasie meczu doczekała się pochwały Andre Villasa-Boasa. Chelsea na przerwę schodziła przegrywając 0:1, jednak bramka Jose Bosingwy zdobyta przez osłabiony czerwoną kartkę Ashley'a Cole'a zespół dał Chelsea choć jeden punkcik...
Można powiedzieć, że był to mecz dwóch różnych odsłon. Dopiero w drugiej połowie meczu zagraliśmy na swoim poziomie i położyliśmy presję na rywalu. Pierwsza była jej odwrotnością: oddaliśmy rywalowi inicjatywę, choć paradoksalnie bramkę straciliśmy w okresie naszej lepszej gry. Po prostu popełniliśmy błędy w ustawieniu - rozpoczął analizę meczu ze Swansea Andre Villas-Boas.
Trzeba pochwalić Swansea za ich postawę, jednak to my zrobiliśmy luki w pierwszej połowie, które oni znakomicie wykorzystali - krytycznie zagaił trener.
Chelsea została osłabiona przez czerwoną kartkę Ashley'a Cole'a, którego tym samym zabraknie w najbliższym meczu z Manchesterem United. Obrońca otrzymał drugie żółtko po walce z Nathanem Dyerem.
Pierwsze żółtko jakie otrzymał Ashley było jak najbardziej na miejscu, przy drugim trudno było już oszacować jego przewinienie, z uwagi na szybkość akcji, w której miało ono miejsce. Cole myślał, że uderzy w piłkę, nie jestem pewien, czy było wystarczająco dużo kontaktu na ten kartonik, ponieważ Dyer bardzo szybko podniósł się z murawy - kwestionuje decyzję sędziego Portugalczyk.
Talent Ashley'a jest ogromny, jednak Dyer dobrze chronił piłkę, on jest bardzo zręcznym piłkarzem z technicznymi umiejętnościami.
W dzisiejszych spotkaniach remis Chelsea powiększył lukę nad Tottenhamem i Manchesterem United, które z kolei wygrały swoje mecze. Nasz trener twierdzi jednak, że w Anglii może zdarzyć się wszystko.
To prawda, że odległość do rywali wzrosła, ale przed kilkoma tygodniami ją zniwelowaliśmy. Siedem punktów różnicy w Premier League to nic. Nie ma sensu mówić w takim momencie o wygraniu korony, wciąż jesteśmy zaangażowani w Ligę Mistrzów, a w najbliższy weekend zagramy z Manchesterem United. Po tym spotkaniu zobaczymy, w jakiej znajdujemy się sytuacji - kończy Villas-Boas.
Reklama:
Oceń tego newsa:
baju01.02.2012 10:58
Mieliśmy szczęście że ta piłka odbiła się od obrońcy i zmyliła bramkarza.
Mistique01.02.2012 10:55
Taką rymowankę wymyśliłem o Boasu:
"Boas, Boas młody ch**u"
mateusz919201.02.2012 10:14
Jak my ledwo zremisowaliśmy z Swasea to co będzie z ManU ...
Tomusek01.02.2012 09:54
Naszym największym niewypałem nie był Torres ale AVB - nibytrener który nie potrafi wygrać z beniaminkiem. Większość z was w zeszłym sezonie była za zwolnieniem Carlo. Teraz macie swojego zarąbistego trenera. Miejmy nadzieje że Hidink już jest w drodze do Londynu bo po meczu z united to nie AVB sie już pakuje... Druga opcja po sezonie przychodzi Mourinho a wtedy to wiadomo.. A ci którzy bronią AVB niech idą na badania psychiatryczne bo normalny zdrowy umysłowo człowiek widzi że ten trenejro to jedna wielka pomyłka!!!!!!!!
Mikel1201.02.2012 09:51
Ja nie rozumiem, czemu raz w końcu nie moze powiedzieć, że zagraliśmy fatalnie i nie ma nic na nasze usprawiedliwienie? Po prostu, pieprzysz 3po3 i nic z tym nie robi. Nadszedł czas, by w końcu powiedzieć ostatnia szansa by w końcu się przebudzić Boas, albo lecisz... bo to już nie jest śmieszne!
Zeninho01.02.2012 09:47
Co do VB to denerwuje mnie jedynie to, że nie potrafi odpowiednio zareagować na to co dzieje się na boisku zmianami. A to, że niektórzy (w tym ja) twierdzą, że trzeba dać mu szanse to jest jak najbardziej oczywiste. Dlaczego? Porównujecie go do poprzednich trenerów a prawda jest taka, że oni mieli do prowadzenia zgrany już kolektyw, a jemu powierzono przebudowę tego składu. Powolne eliminowanie podstarzałych wypalonych zawodników a wprowadzanie świeżej krwi. Co mnie martwi to to, że ogranicza się tylko do świeżej krwi z transferów a nie wprowadza Naszej młodzieży. Całe szczęście, że z MU zagra Bertrand bo może zabłyśnie i wywrze na Ashley'u jakąś presje. Dziękuje dobranoc
lampard8201.02.2012 09:41
Nie jestem za zwolnieniem Boasa ale niech on się ogarnie i zastanowi, czy tak ma wyglądać Chelsea? Nie widzę żadnej zmiany w porównaniu z tamtym sezonem.Mógłby chociaż ustawienie zmienić
adriancfc01.02.2012 09:39
Jesli chcemy cos ugrac w tym sezonie to powininen szarpnac ta druzyna, dac im wycisk, zaczac ich krytykowac, a nie szukac pozytywow w najgorszym, bo widac jaka na boisku panuje samowolka i na dodatek wystawił idiotyczny sklad.
lampard8201.02.2012 09:39
To jest porażka,Boas nie jest w stanie przyznać się do błędu.On widzi tylko pozytywy,a prawda jest taka,że nie chce zauważać tego jak słabo gramy.Po raz kolejny zadaję pytanie: czemu Cahill nie grał, a grał Bosingwa?? Fryzurę Luiza mogę porównać do jego gry - jeden wielki chaos. Z United nie mamy szans i nie ma co się oszukiwać;/ Obrona według mnie: Bronek albo Luiz na prawej,Terry,Cahill i Bertrand, a Cole za swoje idiotyczne zachowanie powinien na ławce dłużej posiedzieć. Zgadzam się z patrolem, wersja Boasa wygląda tak, jakbyśmy wygrali 3:1;/ niestety.
szura01.02.2012 09:39
Jasne można mu nie dawać szansy i znów zmienić trenera, a później następnego i następnego bo też się nie spodoba, ale w ten sposób niczego nie osiągniemy. Ile czasu można grać dobrze zawodnikami, którzy grali za Mourinho i tyle razy zmieniali filozofię gry? Czas Czas Czas