aktualności

Di Matteo: Wydobyć z graczy to, co najlepsze

dodał: admin 10.03.2012 08:08 źródło: chelseafc.com

Na ostatniej konferencji prasowej Roberto di Matteo skupił się na możliwościach naszych graczy. Włoski szkoleniowiec wierzy, że na ostatnie dwa miesiące sezonu zdoła wykrzesać z nich to co najlepsze.

Myślę, że po prostu musimy zrobić wszystko, aby na boisku piłkarze pokazywali się ze swojej najlepszej strony i dzięki temu zdobywali odpowiednie rezultaty. W piłce chodzi o zwycięstwa, a one są możliwe dzięki wykrzesaniu z piłkarzy ich maksymalnych możliwości - i indywidualnie i zbiorowo - rozpoczyna Roberto di Matteo.

Przez ostatnich pięć dni starałem się rozmawiać z każdym z piłkarzy, aby uświadomić im, że są piłkarzami tego klubu i niosą w sobie odpowiedzialność za zespół, kibiców i samych siebie. Oni muszą wygrać mecze, jakie mamy przed sobą, choćby i po to, aby w przyszłym roku znów mogli pokazywać się w Lidze Mistrzów.

Po takim wstępie nasz tymczasowy szkoleniowiec zabrał się do omawiania gry poszczególnych zawodników. Na pierwszy ogień poszedł Fernando Torres.

Będę przy nim trwa tak długo, jak będzie trzeba. On jest piłkarzem zespołowym a kiedy nie zdobywa bramki, robi to ktoś inny. Nawet jeśli gola miałby zdobyć Petr Cech a dzięki temu wygralibyśmy 1:0, to ja nie widzę w tym problemu. Mamy wielu piłkarzy, którzy są w stanie strzelać bramki, przyjdą one również do Torresa. Jeśli ciężko pracujesz, otrzymasz to, co ci się należy - mówi di Matteo.

Fernando to wielki piłkarz i świetny facet, jest graczem zespołowym, bardzo go cenimy. On ciężko trenuje, w meczach również ciężko tyra, a dla mnie jego mecz z Birmingham był wspaniały. Jedyną rzeczą, jakiej mu zabrakło było strzelenie bramki, ale nie interesują mnie nazwiska strzelców - dla mnie mecz to wysiłek zbiorowy i dla mnie ważniejsze niż to, kto zdobył gola jest fakt, że udało nam się awansować do kolejnej rundy FA Cup.

Przyszła również pora na Daniela Sturridge'a. Andre Villas-Boas postawił go na prawym skrzydle zespołu, choć nie jest tajemnicą, że sam piłkarz aspiruje raczej do gry na szpicy ataku.

Muszę wykorzystywać najlepsze cechy piłkarzy, jakich posiadam. Daniel to świetny piłkarz, ma możliwości, które mogą skruszyć defensywę rywala, jednak musimy też myśleć o tym, że każdy zawodnik powinien przede wszystkim służyć swojej drużynie.

Kiedy Inter wygrał Ligę Mistrzów, to właśnie poprzez wysiłek całego zespołu. Samuel Eto'o mimo że jest typowym napastnikiem, grał tam bardziej jako prawy defensor. Czasem indywidualne umiejętności muszą zostać poświęcone dla ducha zespołu - dodaje włoski trener.

W meczu z Birmingham świetnym strzałem popisał się Raul Meireles, który ustalił wynik meczu na 2:0. Piłkarz ten został jednak zdjęty z boiska przed ostatnim gwizdkiem.

Meireles ma wspaniały charakter, świetną osobowość. Odbyłem z nim wspaniałą rozmowę, to niezawodny członek naszego klubu. Byłem bardzo zadowolony z gola, jakiego zdobył. Wszyscy jesteśmy ludźmi, nie zmienimy emocjonalnych reakcji innych ludzi, oni zwykli wyrażać siebie.