aktualności
Drogba: Nie lubię być samotnym napastnikiem
Od czasów gry Didiera Drogby w Chelsea, nieustannie toczy się spór na temat możliwości jego wspólnej gry z innym napastnikiem. Najczęściej poruszano tę kwestię w kontekście partnerstwa z Nicolasem Anelką, które chyba nie do końca się sprawdziło. Sam Drogba twierdzi, że... nie lubi grać samotnie na szpicy!
Andre Villas-Boas unikał łączenia Didiera w ataku z Fernando Torresem, zaś Roberto di Matteo jeśli decyduje się na taki krok, to tylko w końcówkach spotkań wymagających zwiększenia ofensywnej siły zespołu.
Rola samotnego napastnika to nie jest coś, w czym się rozsmakowuję, ponieważ gra w pojedynkę przeciwko dwójce obrońców jest bardzo trudna. Niektórzy ludzie nie potrafią tego zrozumieć i często sięgają po krytykę moich poczynań na boisku. Taki jest futbol - mówi Didier Drogba.
Wolałbym grać na przedzie dwójką napastników, dzięki czemu na jednego obrońcę przypadałby jeden snajper. Dla mnie to zupełnie inna gra - twierdzi piłkarz Chelsea.
Wciąż nie wiadomo, czy obecne mecze nie są ostatnimi Didiera Drogby w barwach Chelsea. Kontrakt zawodnika kończy się już w czerwcu i nie widać, aby porozumienie na temat jego przedłużenia było bliższe.
Kocham ten klub. Ostatnie osiem lat było moimi nalepszymi latami w karierze i w całym moim życiu. W Londynie czuję się naprawdę szczęśliwy - zadeklarował napastnik.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany05.05.2012 09:47
Szkoda, że nie mówił tego, jak Torresowi nie szło :> Teraz, jak Hiszpan ruszył do przodu, i widać, że odzyskuje formę, to ten nagle chce grać 2 napastnikami :>
Nando05.05.2012 09:43
Dlaczego RDM nie spróbował tego w meczu z QPR to był idealny mecz aby spróbować jak zagra Torres z Drogbą ale teraz jest już za późno na próby
Seveir05.05.2012 09:43
Przeczuwam dziś formację 4-4-2.
Ferreira-Ivanovic-Terry-Cole
Sturridge-Lampard-Obi Mikel-Mata
Torres-Drogba