aktualności
Fernando: Juan zasłużył jak nikt na bramkę w finale
Fernando wrócił z wakacji, na których porządnie odpoczał od futbolu. Przypomnijmy jednak, że to był bardzo udany sezon dla Hiszpana pod względem trofeów, które zdobył.
Na początku wygrał Puchar Anglii, aby miesiąc później zdobyć puchar Ligi Mistrzów. Na sam koniec jego reprezentacja okazała się być najlepszą drużyną w Europie, na dodatek Fernando został zdobywcą złotego buta UEFA.
Teraz przygotowuje się razem z drużyną w Filandelfii, gdzie ekipa The Blues trenuje przed meczem z drużyną gwiazd ligi MLS. Fernando raczej nie wystąpi w tym meczu, jednak spotkanie z Milanem powinno należeć już do niego.
Przed tobą nowy sezon, jak minęły ci wakacje?
Bardzo dobrze, relaksowałem się razem z rodziną, bardzo tego potrzebowałem. Śledziłem wyniki drużyny, byłem także w stałym kontakcie z zawodnikami. Słyszałem wiele opinii, że wyjazd do USA jest świetny, teraz już wróciłem. Mój pierwszy trening był indywidualny, teraz jednak trenuję już razem z całą drużyną.
Co sądzisz na temat promowania futbolu w Stanach Zjednoczonych?
Okres przygotowawczy, to czas który bardzo lubię. Jest naprawdę świetnie, przebywamy wszyscy razem, motywujemy siebie wzajemnie. Do tego możemy poznać nowych graczy, którzy są bardzo mocno zdeterminowani, aby pokazać się trenerowi. Chcą oni dopasować się do mistrzowskiej drużyny. Ciężko mówić o wspaniałej atmosferze jaka tutaj panuje. Co do rozwoju piłki mogę powiedzieć tyle, że grałem tutaj z reprezentacją, dokładniej w Bostonie. Teraz jestem w Chelsea na przygotowaniach przedsezonowych. Mam to szczęście, że mam szansę uczestniczyć w dwóch ostatnich spotkaniach Chelsea w tym kraju.
W poprzednim sezonie Chelsea sięgnęła po dwa trofea, na co liczysz w obecnym?
Zaczyna się sezon pełen wyzwań. Zagramy w dwóch meczach finałowych, które są możliwe dzięki osiągnięciom z poprzedniego sezonu. Jestem podekscytowany, że mamy szanse je wygrać. Dodajmy do tego Klubowe Mistrzostwa Świata, które będą doskonałym doświadczeniem. Są jeszcze puchary w których gramy co roku czyli Liga Mistrzów, Carling Cup oraz Fa Cup. No i oczywiście Premier League. Stawka jest bardzo wysoka.
Jest tytuł, który chciałbyś wygrać najbardziej?
Marzę aby wygrać ligę, Premier League jest dla mnie jak niespełniony sen. Może wygramy ją w tym sezonie, być moze za rok. Jestem jednak pewien, iż będziemy walczyć z całych sił o odzyskanie tego trofeum. Nie zapomiajmy o KMŚ, ponieważ droga do tego pucharu była droga i wyboista. Kto wie czy w najbliższym czasie zagramy ponownie w tym pucharze, trzeba walczyć.
Zaczynacie sezon 12 sierpnia w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty, waszym rywalem będzie Manchester City.
Według mnie rywalizacja w Anglii jest bardzo wyrównana. Zajęliśmy dopiero 6 miejsce w tabelii ale wygraliśmy Ligę Mistrzów, natomiast mistrz Anglii nie popisał się w Champions League. W meczu o Tarczę Wspólnoty wyjdą na boisko dwa wspaniałe zespoły, które mają w swoich szeregach genialnych zawodników. Przypomnę, że w ekipie rywala grają tacy gracze jak Silva czy Aguero. Jestem bardzo zmotywowany, aby pokazać swoje umiejętności, szczególnie w takim meczu.
Potem spotkanie z Atletico w Monaco.
To będzie dla mnie specjalny mecz, być może najważniejszy mecz w moim życiu. Jestem przekonany, że towarzyszyć mi będą podczas tego spotkania ogromne emocje. Jestem podeskcytowany. Jednak wierzę, że to moje przeznaczenie, kiedyś w Liverpoolu nie mogłem zagrać z Atletico ze względu na kontuzję. Granie przeciwko drużynie, którą masz w sercu jest bardzo trudne. Dodajmy do tego, że to Superpuchar Europy. Nieźle, co?
Teraz pomówmy trochę o tym co wydarzyło się na boiskach w Polsce i na Ukrainie.
Każda wygrana reprezentacji jest inna, do każdego meczu trzeba podchodzić indywidualnie. Nie mogę powiedzieć, który mecz był najlepszy, który najgorszy. Jednak jeden mecz zapadnie mi na długo w pamięci, mówię o spotkaniu finałowym. Życie składa się z wielu momentów, jednym z nich jest wygrana Hiszpanii nad Włochami wynikiem 4-0. Potwierdziliśmy jak bardzo pracowaliśmy na ten sukces. Małe szczegóły decydowały o tym tryumfie. Gol Navasa dał nam pierwsze miejsce w grupie, potem szczęśliwie wygrane rzuty karne z Portugalią. Wiedzieliśmy, że wszystko może się zdarzyć, to nam pozwoliło wygrać turniej.
Jakie to uczucie być jednym piłkarzem w historii, który strzelał w dwóch finałach Euro?
To taki moment, gdzie czujesz się nieskończenie szczęśliwy. Dwa mecze finałowe na Euro i dwie bramki. Jestem szczęściarzem. Jednak najbardziej cieszyłem się po bramce Juana. Po podaniu Busquetsa usłyszałem krzyk przyjaciela, Juan jak mało kto zasłużył na tę bramkę w finale.
I Casillas po raz drugi podniósł puchar za wygranie Euro
Przez cały dzień przed meczem miałem obraz Ikera wznoszczącego puchar. Powiedziałem mu już w RPA, że mam nadzieję, iż znów jako pierwszy wzniesie puchar.
Okazało się, że zdobyłeś złotego buta
Podczas uroczystości wręczenia nagród usłyszałem o tym bawiąc się z dziećmi, stałem obok żony. Spojrzałem na tablicę wyników i okazało się, że zdobyłem tę nagrodę. To było wielkie zaskoczenie, ponieważ nie znałem zasady na mocy, których przyznają to trofeum. Najśmieszniejsze było to, że dzięki temu, iż pomogłem w strzeleniu bramki mojemu przyjacielowi pomogłem także sobie. Granie małej ilości minut też bardzo pomogło.
Co za sezon, miałeś w nim zloty i upadki.
To był bardzo wyjątkowy sezon. Bardzo wiele nauczyłem się przez te rozgrywki, to przysłuży mi się w przyszłości. Najlepsze było to, że w każdej chwili mogłem liczyć na przyjaciół, którzy mnie wspierali w trudnych chwilach. Pamiętam także łzy szczęścia w Kijowie. Zdobyłem trzy trofea. Moje pierwsze klubowe trofea, oraz ponownie wygraliśmy Euro.
Reklama:
Oceń tego newsa:
tokio9725.07.2012 14:05
fajny wywiad czekamy co nam pokaże El Nino myślę że w lidze strzeli przynajmniej 20 bramek powodzenia FERNANDO <3
Thetank25.07.2012 14:01
97Sylwek- to co piszesz świadczy tylko o tym, że widzisz za dużo indywidualności. Możesz wystawić tych 5 graczy na boisko. A mogę sie założyć, że każdy mecz przegramy. Wiesz czemu? Bo nie muslisz o reszcie graczy, który tworzą tak wspaniałą ekipę.
Żeby zdobywać puchary trzeba mieć również zawodników, którzy będą starać sie żeby piłka do Naszej bramki nie wpadała. Zapomniałeś chyba dodać Cecha, Bronka, JT, Luiza, Cahilla, Cole, Ryana oraz tych, którzy są rezerwowymi.Nie da się grać tylko jedenastoma piłkarzami całego sezonu. Trzeba mieć odpowiednich graczy rezerwowych żeby nie było widać różnicy między tym czy jest to zawodnik z pierwszego składu czy nie.
Pamiętajmy, że drużyna składa się z 25 graczy, a nie tylko z 5. I każdy zawodnik, który grał jedynie 100 minut w sezonie przyczynił sie do wygrania FA CUP czy zdobycia po raz pierwszy w historii pucharu Ligi Mistrzów.
97Sylwek25.07.2012 13:45
Nando + Mata+Hazard+Oscar+Ramires =Dużo trofeów
Menez25.07.2012 13:39
Oby e tym sezonie Nando, mając za swoimi plecami Matę i Hazarda, w końcu ruszył z kopyta i pokazał klasę. Wierzę, że stać go na powrót do świetnej formy i czas najwyższy, by w końcu to udowodnił.