aktualności
Di Matteo: Smak derbów
Roberto Di Matteo można nazwać ekspertem derbów. W czasie piłkarskiej kariery rozegrał wiele pojedynków z lokalnym rywalem w barwach Lazio Rzym, nie zabrakło również podobnej rywalizacji podczas jego pobytu w Chelsea. Nasz menadżer jest świadomy, co może czekać jego zespół dzisiejszego popołudnia na Loftus Road.
Spotkania w tamtym miejscu zawsze stanowiły dla nas trudne wyzwanie. Chelsea nie wygrała na Loftus Road pojedynku ligowego od wielu, wielu lat. Możliwość rozgrywania takich pojedynków jest czymś fantastycznym. Panuje wielkie ciśnienie, to prawdziwa walka o punkty. Dla nas ten mecz jest wielkim pojedynkiem - mówi Roberto Di Matteo.
Trudno nie wspomnieć poprzedniego naszego meczu, kiedy to Chelsea została zdziesiątkowana czerwonymi kartkami i musiała radzić sobie w dziewiątkę. Andre Villas-Boas niejednokrotnie właśnie to przegrane spotkanie wskazywał na przyczynę dołka, jaki w kolejnych tygodniach spotkał londyńczyków.
Po porażce zawsze trudno jest się podnieść. Kiedy grasz w dziewiątkę, tracisz mnóstwo energii nie tylko fizycznej ale i psychicznej. Boisko QPR jest małe, więc niemal na plecach czujesz żar kibiców domowej drużyny. Tym razem zamierzamy dotrwać do ostatniego gwizdka w jedenastkę. Musimy trzymać się naszego planu gry, aby wygrać i kontynuować naszą dobrą passę.
Mark Hughes sprowadził latem wiele nowych twarzy do swojego zespołu, jak Park Ji-Sunga, Julio Cesara czy byłego już gracza Chelsea - Jose Bosingwę. Mimo to Roberto Di Matteo uważa, że wie, jaką jedenastką na Chelsea wyjdzie QPR.
Myślę, że mam dobry pomysł na ich skład. Oczywiście mam kilka znaków zapytania co do kilku pozycji w ich zespole, ale wydaje mi się, że prawidłowo odgadnę 8-9 zawodników ich pierwszej jedenastki.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi15.09.2012 09:22
nie mogę się doczekać ! już zbrzydła mi ta gadanina o tym że Terry i Anton nie podadzą sobie rąk oraz poklepywanie rywala po plecach i mówienie że gra dobrze oraz że Loftus Road to trudny teren po prostu chce zobaczyć już ten mecz
kamilek11215.09.2012 08:52
kurde siedze jak na szpilach przez te 15 dni mój głód aby zobaczyć Chelsea w akcji tak narósł że nie mogę już wytrzymać aby zapomnieć o meczu z Athletico i przypomnieć sobie poprzedni mecz w którym zlaliśmy QPR aż miło
D2315.09.2012 08:48
Szkoda bo nie dam rady zobaczyć właśnie o 16 mam bieg ;c
Thetank15.09.2012 08:43
Nie mogę się doczekać tego meczu. Tyle czasu żeby znów widzieć Nasza Chelsea w akcji. O ostatnim meczu z Atletico trzeba zapomnieć i patrzeć do przodu. Dziś napewno ciężko mecz. Gramy na wyjeździe i do tego jeszcze są to derby Londynu. Licze na 3 pkt. to jest najważniejsze.