aktualności
Roberto o sytuacji z Torresem
Szkoleniowiec londyńskiej Chelsea, Roberto Di Matteo zbagatelizował znaczenie reakcji Fernando Torresa na jego zejście z boiska. Hiszpan w ostatnich minutach meczu został zmieniony przez Daniela Sturridge'a i po zejściu z boiska od razu udał się do szatni.
Widać było duże niezadowolenie 28-latka z takiego rozwoju wydarzeń. Di Matteo wyznał, iż nie było żadnych problemów z tą sytuacją. Włoch uznał również, że w dzisiejszym meczu wystarczyłby tylko jeden gol, aby odnieść zwycięstwo.
Żaden piłkarz nie jest zadowolony, gdy musi zejść z boiska. Jednak w naszej drużynie nie ma z tym problemu. Jesteśmy jedynie rozczarowani z wyniku spotkania. To był dobry występ z naszej strony, kontrolowaliśmy grę. Mieliśmy swoją szansę na zdobycie gola. W meczu zabrakło nam tylko zdobycia bramki. Prawdopodobnie tylko jedno trafienie wystarczyłoby do zwycięstwa w dzisiejszym starciu - powiedział Roberto Di Matteo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Risto9115.09.2012 20:12
wywalic torresa i RdM
ripazha815.09.2012 20:11
w meczu z juve koniecznie daniel.
BlueWojteK15.09.2012 20:10
Głupie i dziecinne zachowanie Torresa. Nie spodziewałem się tego po nim.
jarak1015.09.2012 20:08
dokładnue, uważam to samo co roberto. ale sama decyzja głupia. ja dałbym sturr. za ramiresa i zagrać 4-4-2 koncowke albo 4-1-3-2 z mikelem z tyłu
Karko15.09.2012 20:06
gwiazdeczka się znalazła, chamskie i wieśniackie zachowanie