Ivanovic: Przed nami trudniejszy okres

Bramka Branislava Ivanovica w meczu z Norwich City była już czwartym golem naszego obrońcy w obecnym sezonie. Choć Chelsea idzie przez Premier League jak burza, po przerwie reprezentacyjnej czekają ich znacznie trudniejsze spotkania niż dotychczas stąd bramki będą na wagę złota.

Po siedmiu kolejkach Chelsea zgromadziła 19 punktów z możliwych 21 i prowadzi w tabeli ligowej. Niebawem jednak londyńczyków czekają trudniejsze sprawdziany. Na pierwszy ogień starcie z Tottenhamem, prowadzonym przez doskonale znającego Chelsea Andre Villasa-Boasa, później zaś pojedynek z Szachtarem i dwa mecze z Manchesterem United (konkursowy w Capital Cup i ligowy).

O ile John Terry nie zdecyduje się na odwołanie we własnym procesie, Chelsea będzie musiała dodatkowo radzić sobie w czterech meczach bez swojego kapitana.

W chwili obecnej rzeczy wydają się być w porządku, ale musimy ciężko pracować ponieważ nadchodzący okres jawi się dla nas jako bardzo, bardzo ciężki. Po przerwie reprezentacyjnej czekają nas bardzo ciężkie spotkania, musimy być na to gotowi - zgadza się Branislav Ivanovic.

Dzięki meczowi z Norwich chcieliśmy utrzymać się w fotelu lidera, więc bardzo ważne było dla nas utrzymanie koncentracji i motywacji do gry. Nie zaczęliśmy tego spotkania najlepiej, jednak zareagowaliśmy dobrze na stratę gola i uzyskaliśmy bardzo ważne trzy punkty - dodaje 28-letni obrońca.

Oprócz kompletowania zwycięstw Chelsea może poszczycić się również najlepszym wynikiem pod kątem defensywy.

Cały zespół broni swojej bramki, robimy to wspólnie wszyscy razem. Ważnym tego aspektem jest również fakt, że mamy zwykle przewagę w posiadaniu piłki, przez co rywale nie mają zbyt wielu szans na to aby dobrze grać przeciwko nam - kończy serbski piłkarz.