aktualności
Di Matteo: Tytuł? Jeszcze za wcześnie
Po ósmej kolejce Premier League Chelsea wciąż zachowuje status niepokonanego zespołu i komfortową pozycję lidera tabeli. Roberto di Matteo wciąż nagabywany jest przez dziennikarzy o szanse na tytuł, jednak konsekwentnie oddala życzeniowe myślenie.
To tylko kilka dni, pierwsze osiem meczów a przecież przed nami jeszcze ponad 30 spotkań. Jesteśmy w dobrej formie, gramy wielki futbol, strzelamy mnóstwo goli, tworzymy sobie sporo szans. Pozycja w jakiej jesteśmy to jednocześnie dla nas sprawdzian - zobaczymy jak na to zareagujemy - mówi Roberto Di Matteo.
Zagraliśmy dobrze z Arsenalem a także z Reading. Myślę, że mieliśmy równie dobrą pierwszą połowę z Juventusem a teraz tę ciągłość pokazaliśmy przez pełne spotkanie. Dziś mieliśmy próbę charakteru, ponieważ nie wygraliśmy na White Hart Lane w lidze od 2005 roku. Tottenham jest bardzo silny na swoim stadionie. Wiedzieliśmy o tym i myślę, że pokazaliśmy sporo dobrych cech.
W spotkaniu w pierwszej jedenastce wyszli Luiz i Cahill z uwagi na zawieszenie Johna Terry'ego.
To nie był pierwszy raz, kiedy grali razem, nie miałem co do nich żadnych wątpliwości. Myślę, że Mikel i Ramires również byli doskonali w środku pola i oczywiście zagrażaliśmy rywalowi swoim atakiem. Cahill pokazuje swoją jakość w każdym treningu, zawsze jest zaangażowany w wykańczanie naszych akcji, widać, jak dobrą dysponuje techniką. To ważne, jeśli chcesz grać właśnie w ten sposób, abyś miał komfort w obronie - opowiada trener Chelsea.
Mamy skład, z którego jestem zadowolony, każdy zawodnik który biega po boisku pokazuje dobry występ. Mamy dobre fundamenty i możemy robić dwie - trzy zmiany nie naruszając ich - kończy Di Matteo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko20.10.2012 18:17
Czas pokaże, teraz musimy wygrać z united, ale najpierw w LM :>
Nasza passa ciągnie się od 31 sierpnia !
miniol1120.10.2012 18:16
RdM bardzo dobrze mówi,