aktualności
Di Matteo broni swojej selekcji
Ujawnienie podstawowej jedenastki na spotkanie z Juventusem zadziwiło niejednego kibica Chelsea. Choć londyńczycy dostali w Turynie srogie baty, to sam włoski szkoleniowiec broni swoich decyzji a zwłaszcza wysłaniu na ławkę rezerwowych Fernando Torresa.
Myślałem, że wybrałem zespół, który pokona Juventus, ale kiedy wynik jest ujemny zawsze musisz stawić czoła oskarżeniom. Chciałem dziś podejść inaczej do meczu i przenieść trzech bocznych obrońców w nieco inne rejony. Mieliśmy wzmocnić swoja pomoc a zwłaszcza jej lewą stronę, gdzie gra Asamoah i Marchisio - tłumaczy Roberto Di Matteo.
To Hazard miał pierwszą świetną szansę na gola. Myślę, że grał na szpicy całkiem dobrze, nieźle trzymał piłkę i podrzucił kilka dobrych futbolówek. Tym ustawieniem chciałem dać nieco problemu rywalom i taka była rola Edena, mającego wokół siebie trzech bocznych obrońców. Torres, podobnie jak inni piłkarze, którzy nie znaleźli się w podstawowym składzie był tym faktem rozczarowany ale z pewnością ma przyszłość w naszym zespole.
Pierwszy gol Juventusu był kwestią szczęścia z powodu rykoszetu. Niezależnie od tego trzeba sobie powiedzieć, że tracimy bramki i musimy nad tym popracować. Musisz mieć niezłomną defensywę chcąc wygrywać swoje spotkania - dodaje Di Matteo.
Wynik jest sporym rozczarowaniem, to trudny wieczór. Wybrałem taką a nie inną drużynę będąc przekonany, że da nam zwycięstwo lub remis, więc za ten reuzltat należy winić właśnie mnie.
Szkoleniowiec podkreśla, że Chelsea wciąż ma matematyczne szanse na wyjście z grupy i z pokorą przyjmuje fakt, że ostatni kiepski okres zespołu tylko potęguje spekulacje o jego przyszłości w klubie.
Wciąż mamy nadzieje na awans. Matematycznie jest to możliwe, ponieważ Szachtar może pokonać Juventus u siebie. Presja? W tak wielkim klubie jak ten po kilku złych wynikach czujesz ciśnienie, ale musisz z tym żyć. Ono towarzyszyło mi od pierwszego dnia pracy w Chelsea. Trzymamy się razem i wspólnie odbywamy tę podróż - kończy trener CFC.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Risto9121.11.2012 05:14
wypad RDM, jestes, byles i bedziesz slabym trenerem
magmatik21.11.2012 01:19
To byla bardzo zla taktyka... Przeciez my tam pojechalismy po zwyciestwo. Niestety nasza obrona nie przypomina tej z tamtego sezonu... Zreszta wychodzac 5 obroncami daje sie sygnal druzynie ze sie boi o wynik. .. Pozostaje wierzyc ze Szachtar zagra ambitnievi wygra z Juve. Tylko czy my w takiej formie pokonamy dunczykow...
GoolmanCfC21.11.2012 01:11
F9TORRES - 1;3 z interem ?
F9TORRES21.11.2012 01:03
Goolman, Juventus rozegrał 49 meczy pod rząd i nie odniósł w tych 49 meczach, ani jednej porażki - czyli same remisy, oraz zwycięstwa ;] Gdybyś się interesował piłką nożną to byś wiedział.
kupiec1721.11.2012 00:58
a czy ja przypadkiem nie napisalem teoretycznie ?
bo coś mi się wydaje że tak to oznacza że według ekspertów powinniśmy z nimi wygrac bo byliśmy losowani z pierwszego koszyka i jesteśmy faworytami w grupie i tak ogólnie luiz dziś nie zawinił w takim stopniu jak reszta obrony więc niewiem co się tak na niego złościsz
GoolmanCfC21.11.2012 00:57
F9TORRES- jakie 49 meczy bez porazki co ty pier***, milany,napoli,intery tez mi kur** osiagniecie
F9TORRES21.11.2012 00:52
Juve słabszy? Ty chłopie nie wiesz co pierdolisz. 49 meczy bez porażki, rogromione Napoli, Milany i Intery - to jest osiągnięcie. To nie wina trenera, to wina obrońców - Luiz, teraz ten pan może lecieć do barcelony, bo tak bardzo go podobno chcieli.
BeduinekRurek21.11.2012 00:49
o ja daniela brakło
kupiec1721.11.2012 00:47
jezeli dostaje se baty od zespolu teoretycznie słabszego i to nie pierwszy raz w tym sezonie to nie mozna bronić taktyki trzeba przepraszać i obiecać że następnym razem postara się o jakiś dobry pomysl na gre