aktualności
Benitez o pierwszych wrażeniach z powrotu do PL
Już w drugi dzień swojej pracy w Chelsea Rafael Benitez stał się obiektem ataku Alexa Fergusona, który zarzucił mu możliwość zdobycia Klubowych Mistrzostw Świata bez specjalnej zasługi, jednak w przeddzień debiutanckiego pojedynku z Manchesterem City Hiszpan nie zamierzał wdawać się w słowne gierki.
Jeśli niektórzy próbują cię naciskać z myślą o wygranej, być może powinieneś usunąć się w bok. Muszę bronić swojego klubu i zespołu, ale faktycznie nie mogę się doczekać, kiedy będą mnie próbować zdenerwować. Gra idzie o trofea i tylko jeden z nas może je wygrać - mówi Rafael Benitez.
Kiedy przed laty trafiłem do Anglii spotkałem tu wielu fajnych trenerów, jednym z nich był Arsene Wenger. Niektórzy szkoleniowcy ze środka tabeli mogą okazać się sympatyczni, ale zwycięzca jest jeden. Lubię szanować ludzi, ale czasem oni na to nie pozwalają tak właśnie się zachowując.
Naczelnym pytaniem jest kwestia obudzenia skuteczności Fernando Torresa. Benitez unika jak ognia wszelkich deklaracji w tej sprawie.
Nie muszę poświęcać zbyt dużo czasu na rozmowę z Fernando. Jak go znam, on mnie zna i wie, czego pragnę. Muszę spędzać więcej czasu z innymi piłkarzami. Praca z Fernando jest łatwa, mówię mu: 'musisz zrobić to czy tamto' a on odpowiada 'OK'.
Rozmawiam i z młodszymi i ze starszymi piłkarzami, trenuję z pomocnikami i skrzydłowymi chcąc ich poprawić. Z Fernando będzie to samo. Czy Sturridge może być moim pierwszym wyborem? Jeśli coś trzeba będzie zmienić, to to zrobię. W Torresie widzę piłkarza trenującego z zaangażowaniem i chęcią poprawy - podkreśla Hiszpan.
Benitez odbył już pierwsze spotkanie z Romanem Abramowiczem, ale wymijająco odpowiedział na pytania o granice wolności, jaką otrzymał w zarządzaniu zespołem.
Przez 26 lat kariery miałem wielu różnych właścicieli, prezesów i przewodniczących. Moje wrażenia z rozmowy z Panem Abramowiczem? Jest miły. Można z nim porozmawiać.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ogarnij6924.11.2012 10:55
"..stal się atakiem ataku Alexa Fergusona.." Dobre