aktualności
Torres przyszedł do Chelsea z niewyleczoną kontuzją?
Dzisiaj chciałbym przedstawić kilka faktów na temat kontuzji Fernando Torresa, niektóre z nich mogą bardzo odmienić sposób patrzenia na bezradność Hiszpana w Chelsea. Napisałem je w porządku chronologicznym, aby łatwiej było je odczytywać.
Fernando Torres w sezonie 09/10 lwią część czasu spędził w gabinetach lekarskich lecząc wszelakie kontuzje spowodowane natężeniem meczów.
Guillem Balague oraz kilku innych bardzo poważanych dziennikarzy twierdzi że Liverpool wręcz okłamywał Torresa mówiąc o jego stanie zdrowia. Nie chcieli, aby zawodnik udał się na leczenie, ponieważ potrzebowali go na boisku.
We wspomnianym powyżej sezonie Fernando przeszedł dwie skomplikowane operacje kolana, nie czekał jednak zbyt długo po drugiej operacji, ponieważ przygotowywał się bardzo mocno do wyjazdu na Mundial 2010.
Hiszpania wtedy przegrała swój pierwszy mecz grupowy, Fernando wtedy nie wyszedł w pierwszym składzie. W kolejnym meczu Torres znalazł się w pierwszej jedenastce.
Hiszpan nadal odczuwał dokuczliwy ból jednak gra dla reprezentacji była dla niego ważniejsza niż jakiekolwiek inne sprawy. Występy napastnika jednak nie były zbyt dobre.
Torres nie zaczął meczu finałowego w pierwszym składzie, wszedł jednak w dogrywce. Miał swój udział w strzeleniu złotej bramki Iniesty.
W ostatnich sekundach tego spotkania Hiszpanie wybili piłkę ze swojego pola karnego, trafiła ona do Torresa. Ten wtedy złapał bolesną kontuzję pachwiny.
Liverpool zwolnił Rafę Beniteza, zastąpił go Roy Hodgson a następnie Kenny Dalglish. 31 stycznia Fernando trafił do Chelsea. Zawodnik przez całe okno transferowe domagał się transferu na Stamford Bridge, o czym nie mówił Liverpool. Klub także chciał go sprzedać, jednakże wyczekiwał odpowiedniej oferty.
Sztab medyczny klubu z Anfield Road wiedział że stan kolana Fernando Torresa jest w opłakanym stanie, jednakże nie mówili o tym działaczom Chelsea, ponieważ mogłoby to zniechęcić ich do transferu.
Torres złożył 'transfer request' na początku zimowego okna transferowego, klub jednak poinformował o tym zaledwie 2 dni przed zakończeniem okna. Miało to na celu zyskanie czasu na sprawdzenie Luisa Suareza.
Hiszpan przybył do Chelsea na kilka minut przed północą, klub nie zdążył już zrobić testów medycznych zawodnikowi, których być może by nie przeszedł. Wykonano jedynie pobieżne prześwietlenie które wykazało - "Brak sprawności meczowej".
Po tym jak Fernando wyleciał do Londynu jeden z działaczy Liverpoolu powiedział dokładnie, że liczą się oni z powrotem Hiszpana, gdyż nie ma szans aby przeszedł on testy medyczne.
Torres przybył do Chelsea ze zniszczonym kolanem, o czym klub dowiedział się po dłuższym czasie. Liverpool zachował się nie fair wobec samego zawodnika oraz Chelsea.
Klub ze Stamford Bridge odpowiednio leczy zawodnika, być może już niedługo całkowicie wyleczą kolano Hiszpana. Z każdym miesiącem widać poprawę.
Mniej więcej 10 dni temu, a więc jeszcze przed meczem z Juventusem, Roman Abramowicz zaproponował pracę Rafie Benitezowi. Dowiedział się on też o problemach Fernando Torresa.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kupiec1724.11.2012 14:09
i ten news pokazuje jak nasz zarząd jest nie udolny zamiast kupowac pilkarzy w pierwszych tygodzniach okienka robią to na ostatnia chwile i takie sa tego efekty jak mozna kupic zawodnika bez testów medycznych ?
laguna1224.11.2012 14:03
Myslę, że to powinno zamknąć usta części hejterów. to nie jest byle co mieć rozwalone kolano kiedy jestes napastnikiem. nie dośc ze walczyl z tym caly sezon to przez to jeszcze inni po nim jechali bo nie strzelal zbyt duzo bramek. mam nadzieje ze odzyska pelna sprawnosc i taka sytuacja nigdy wiecej sie juz nie powtorzy. zawsze bede w niego wierzyc bo jest skromnym i naprawde swietnym napastnikiem. do tego nie jest egoista przejmuje sie losem calej druzyny i nie dba tylko o swoj zadek, a takich polaczen jest coraz mniej.
Heavy24.11.2012 14:00
To nie wymówka, idioci.
ColeowyZelek24.11.2012 13:58
hahahhahahhahahaahahhahahhaha
patrol41124.11.2012 13:57
Bardzo głupie wymówka
splizz24.11.2012 13:46
Kiler91 + 1
To nie jest śmieszny news, tylko ciekawy news.
matheo8824.11.2012 13:45
Exterminal bluźnisz, według Twojej marnej dedukcji światowej klasy piłkarz powinien doskonale znać się na medycynie, trafnie diagnozować swoje kontuzje a Torresa uważasz za totalnego egoiste no bo przecież "jak mógł on grać z taka kontuzją nie mówiąc nikomu! przecież to samolub, egoista! wolał grać z kontuzją niż nie grać!", narażał się pogłębieniem kontuzji, komplikacjami, a i być może kalectwem dla dobra zespołu a Ty twierdzisz że jest on oszustem. Torres to świetny piłkarz, gra dla zespołu, kwestią czasu jest aż zacznie seryjnie zdobywać bramki, ale żeby tak się stało ktoś musi poukładać ten zespół, RdM to świetny trener ale jeszcze nie taktyk, nie ma jeszcze tego posłuchu który posiada Jose, Pep czy Guus - takowe musi zdobywać trofeami, latami prowadzenaia zespołów na najwyższym poziomie, nie jestem fanem Beniteza ale po cichu licze na to że będzie on potrafił poukładać Chelsea i przede wszystkim wykrzesa z El Nino i pozostałych piłkarzy to co najlepsze...
piotrek1324.11.2012 13:43
A tak wogóle to do obowiązku lekarza należy poinformowanie pacjenta o stanie zdrowia, nie mogą od tak sobie nie powiedzieć mu o jego złym stanie zdrowia.
kakuta4424.11.2012 13:43
No tak,ale czy kontuzje leczy sie 2 lata? mysle ze to zadna wymowka bylo mineło.
Kieft1424.11.2012 13:38
hahaha zreklamujmy produkt ale trzeba paragonik
porazka co za wytłumaczenia, a nawet jeśli to prawda to i tak nie zmienia faktu że to "łowca bramek" 19/87 hahaha xD także daj se spokój i weź RETIRE ^^