aktualności
Sinclair: Chelsea musi nadal atakować
Były zawodnik Chelsea Frank Sinclair uważa, że londyńczycy popełniliby wielką głupotę, gdyby w rewanżowym półfinale Ligi Europy z FC Basel korzystając z przewagi wypracowanej w pierwszym spotkaniu wyszli na boisko w defensywnym usposobieniu.
W 90-tej minucie starcia w Szwajcarii Chelsea jeszcze remisowała 1:1, jednak zwycięstwo z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry zapewnił londyńczykom David Luiz.
Nie ma sensu cofać się do tyłu i tylko się bronić. Musisz łapać swoje szanse w takim spotkaniu i pokazać swoją jakość. Musisz stwarzać zagrożenie na połowie rywala, a jednym z atutów Chelsea jest jej klasa w ofensywie - mówi Frank Sinclair.
Oczywiście, to Chelsea ma bramkową przewagę a z tego co widziałem i czytałem, jej piłkarze mają wielką pewność siebie i głód wejścia do kolejnego europejskiego finału. Basel przyjedzie do Londynu aby zniwelować straty, więc londyńczycy będą mogli grać z kontry. Na wyjeździe The Blues wykonali solidną pracę, teraz to samo trzeba pokazać w domu. Rywal potrzebuje co najmniej dwóch goli do awansu i choć Chelsea nie może pozostawać w stanie samouwielbienia, to jednak byłbym zdziwiony, gdyby odpadli - kończy były gracz CFC.
Reklama:
Oceń tego newsa:
BlueLucas01.05.2013 13:20
Myślę, ze jeśli szybko strzelimy bramkę to mecz będzie w całości pod Nasze dyktando i droga do finału będzie bardzo prosta.
WicioCFC01.05.2013 12:51
Gramy u siebie i na pewno strzelimy bramkę
Karko01.05.2013 12:34
Musimy strzelić 2 bramki i gra
Menez01.05.2013 12:28
Nie wydaje mi się, by Chelsea grała na SB z nadzieją na zachowanie korzystnego rezultatu... W końcu gramy u siebie, tak więc musimy przypieczętować awans zwycięstwem, nie bronić wyniku. Wydaje mi się, że zagramy w finale