aktualności
Ancelotti: Mecz z Milanem lub Chelsea będzie czymś specjalnym
Wiadomo już, że w finale Guiness Cup zagra Real Madryt prowadzony przez Carlo Ancelottiego. Drugim finalistą będzie ktoś z dwójki Chelsea-Milan. Dla włoskiego szkoleniowca będzie to spotkanie z jedną ze swoich byłych drużyn, z którymi odnosił duże sukcesy.
Jednak najpierw Włoch wypowiedział się na temat półfinałowego meczu z Evertonem, gdzie 'Królewscy' wygrali 2:1. Swoją nienajlepszą grę Ancelotti uargumentował zmęczeniem.
Musimy grać lepszy futbol. Mogliśmy być lepsi, szczególnie w pewnych obszarach boiska, a zwłaszcza w drugiej połowie. Jednak jest to zrozumiałe ze względu na nasze duże zmęczenie - mówi Carletto.
Pierwsza połowa była dobra, bowiem zdobyliśmy dwa gole. W drugiej było ciężej, bo to był nasz drugi mecz w ciągu dwóch dni. Jednak w tym momencie w sparingach najważniejsze jest, aby nie odnieść żadnej kontuzji.
Następne spotkanie będzie szczególne. Każdy z tych rywali będzie dobrym przeciwnikiem - zakończył Ancelotti.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi04.08.2013 11:45
Ancelotti tak czy siak ma dość śmieszną sytuacje bo w każdym przypadku zagra przeciw swojemu byłemu klubowi ! ale obawiam się że jeśli trafi na CFC to w obecnej kondycji Realu to może nawet stać się jednostronnym spotkaniem tym bardziej że Jose ma jeszcze w głowie ma wszystkie zagrania i style gry piłkarzy Realu którzy nie tak dawno byli jego podopiecznymi !
Karko04.08.2013 10:18
Mam nadzieje, że wygramy z Milanem i zagramy z Realem.
Będzie ciężko, musimy uważać na Bario i El Sharrawiego ;d