aktualności
Jose: Powrót Asha i dementi w sprawie transferów
Nieobecność Ashley'a Cole'a w kolejnych meczowych jedenastkach rozbudziała wyobroźnię dziennikarzy na temat możliwych styczniowych transferów. Jose Mourinho zapowiada jednak powrót lewego obrońcy na mecz z Southampton i uciął zakupowe spekulacje.
Ash będzie miał szansę zagrać i pokazać każdemu, że miewa się dobrze. Jego postawa zawsze była fenomenalna - cechował się tym kiedy trenowałem go po raz pierwszy. On przeszedł trudny okres, jednak zastępujący go Azpilicueta był fantastyczny i to jest najważniejsze - mówi Jose Mourinho.
Dziś w mediach mogliśmy przeczytać, że Chelsea zasadza się w styczniu na próbę wypożyczenia Fabio Coentrao, jednak trener dementuje te spekulacje podobnie jak prowadzenie rzekomych spekulacji z napastnikiem Porto, Martinezem.
Zawsze łączono mnie z Portugalczykami, ale nie potrzebujemy Coentrao. Martinez? Nie jest prawdą to co czytałem, iż jego agent był w Londynie i spotkał się ze mną i dyrektorami Chelsea. W styczniu nie kupimy żadnego napastnika, dokońca sezonu dotrzemy z Torresem, Eto'o i Ba. Nikt nie przyjdzie, nikt nie odejdzie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Midnite29.11.2013 16:07
No i gitara. Trzeba wierzyć w naszą kadrę, cieszyć się ich widokiem, a nie oglądać na YouTubie akcje piłkarzy z innych klubów. W lato na pewno Eto'o odejdzie, wróci Lukaku. Torres zostanie, a Demba to się zobaczy. Gdyby Senegalczyk miał odejść, wtedy dopiero można pomyśleć o jakimś Jacksonie czy Benteke.
Karko29.11.2013 16:01
W niedziele chce mate i będę spełniony!
Nikogo nie sprzedajmy, ale niech każdy gra!
TheBluestAnarchist29.11.2013 15:42
I o to chodzi. Nowi piłkarze nic tu nie dadzą, jak ciągle będziemy grać z podwójną gardą. Mamy świetny skład, który się taktycznie marnuje w tym klubie. Niech Jose popracuje nad odważniejszą ofensywą i niech lepiej zarządza swoimi zawodnikami dając im częściej szansę - Svhurrle, DeBruyne, Essien i przede wszystkim Mata. Ciężko oczekiwać po nich cudów jak po 3 meczach bez gry wchodzą na ostatnie 10 min i pretensję, że nie zawojowali boiska.