aktualności
Mata podsumowuje ostatnie 12 miesięcy
Rok 2013 dobiega końca i przed nami jeszcze wiele podsumowań i porównań ostatnich 12 miesięcy. Za podsumowanie ostatnich 365 dni wziął się Juan Mata, który opisał swoje przemyślenia na własnym blogu. Zobaczcie, co napisał.
Cześć wszystkim,
To ostatni post w tym roku i myślę, że nadszedł czas na podsumowanie ostatnich 12 miesięcy. Zamykamy pierwszą rundę Premiership z dwoma punktami więcej niż w zesżłym roku dzięki ostatnim dwóm zwycięstwom na Stamford Bridge i remisie na Emirates.
W trakcie 2013 roku miałem szczęście do urazów, które mnie omijały (poza urazem mięśnia podczas pre-sezonu). Po raz drugi z rzędu zdobyliśmy europejskie trofeum, tym razem była to Liga Europy. Ponadto skończyliśmy sezon w lidze na miejscu gwarantującym na udział w Lidze Mistrzów po dobrej passie w ostatnich tygodniach sezonu. Z osobistego punktu widzenia dla mnie zaszczytem było znaleźć się w XI sezonu Premier League, który był prawdopodobnie najlepszym w mojej karierze.
W tym roku po raz pierwszy odwiedziłem Brazylię, kraj z wielką pasją do piłki nożnej. Jak wiecie, było to podczas Pucharu Konfederacji, kiedy przegraliśmy tylko w finale z drużyną gospodarzy. Również w tym roku przeszedłem przez różne sytuacje w mojej karierze zawodowej, których wcześniej nie doświadczyłem. Dzięki temu czuję się jeszcze silniejszy i bardziej pewny swoich możliwości.
Patrząc wstecz i zaglądając do statystyk to rozegrałem w tym roku kalendarzowym 56 gier. Szczerze mówiąc nie jest źle. W każdym z nich starałem się dać wszystko, co mogę dla mojego klubu lub drużyny narodowej. Starałem się też stać coraz to lepszym piłkarzem, co jest moim celem w karierze. Oczywiście zawsze można wygrać, zremisować, albo przegrać jednak zawsze można wyciągnąć z tego pozytywy.
Zdaję jednak sobie sprawę, że jestem na uprzywilejowanej pozycji, ponieważ kocham to, co robię. Tak, więc mimo, że w ostatniej części roku nie wszystko układało się tak, jak chciałem to 2013 rok uważam za dobry rok. Jeden z wielu jak do tej pory ;-)
W tym okresie wszyscy zgadują jaki będzie 2014 rok. Z zawodowego punktu widzenia mam nadzieję rozegrać wiele spotkań, nawet więcej niż w 2013, ponieważ to jest to, co sprawia, że jestem naprawdę szczęśliwy. Mam nadzieję, że kontuzje i urazy dalej będą mnie omijać. Oczywiście mam też nadzieję cieszyć się na boisku z wielu zwycięstw i trofeów. Gra na Mistrzostwach Świata i wygrana w tym turnieju również sprawiłyby, że byłby to niezapomniany rok. Będzie to najbardziej istotny moment w ciągu najbliższych miesięcy.
A w życiu osobistym chciałbym, żeby wciąż otaczali mnie tak wspaniali ludzie, a moje życie stało się jeszcze lepsze.
Jednak jest coś, co chciałbym, aby pozostało niezmienne - wsparcie. Dzień po dniu, szczególnie w trudnych momentach. Wasz doping i wsparcie sprawia, że czuję się silniejszy i staram się robić wszystko lepiej i lepiej. Wasze wiadomości i zdjęcia, które przychodzą z całego świata są niesamowite i pokazują mi jaka wielka jest piłka nożna, w jaki sposób przez sport można zrobić tak wiele dobrego... Po stokroć dziękuję wszystkim. Mam nadzieję, że ta 'energia', którą mi wysyłacie będzie trwać wiecznie.
Żegnam się z Wami życząc szczęśliwego Nowego Roku. Niech Wasze życzenia i cele się spełnią. I najważniejsze - bądźcie szczęśliwi! :-)
Juan
Reklama:
Oceń tego newsa:
Dawid30.12.2013 13:06
Uwielbiam Juana, świetny gość. Mam nadzieję, że spier*** stąd jak najszybciej.
DECUS30.12.2013 13:05
Ja bede szczesliwy jak bedzie grał !
Chelsea0330.12.2013 13:02
Uwielbiam Juana,mam nadzieje że zostanie tutaj wiele lat.
karol120330.12.2013 12:53
Wspaniały piłkarz, wspaniała osobowość Wszystkiego dobrego w nadchodzącym nowym roku, spełnienia marzeń, pozostań jednym z nas, czuj się szczęśliwym MATA KING