Thorgan Hazard bliski Anderlechtu

Wiele wskazuje na to, że Thorgan Hazard pożegna się w styczniu z Zulte Waregem i przeniesie do Anderlechtu Bruksela. Piłkarz odrzucił już zaloty PSV, ale ma nadzieję grać w lepszym klubie niż Zulte.

Czy nadal jestem zawodnikiem Zulte? Nie mogę tego potwierdzić, ani temu zaprzeczyć. To mój ojciec i mój doradca dbają o moja przyszłość, mnie zależy tylko na regularnej grze - mówi młodszy z braci Hazardów.

Pewnego dnia chcę zagrać w Chelsea - mam nadzieję, że mój brat będzie w tej samej drużynie. To musi się kiedyś zdarzyć. Trenowałem w Chelsea dwa lata w lipcu-sierpniu i czułem się wspaniale. Kiedy widzisz tych wszystkich wielkich zawodników, z którymi możesz przybić piątkę to jest to coś cudownego.

Wiecie jednak, co zrobiło na mnie największe wrażenie? Rozmowa z Jose Mourinho ostatniego lata. To było niewiarygodne - po prostu siedzieliśmy naprzeciwko siebie i mówiliśmy o mojej przyszłości. I to w języku francuskim! Powiedział mi, że widział ostatni mecz Zulte z Anderlechtem i stwierdził, że dobrze się rozwijam - opowiada Thorgan Hazard.

Jeśli tak miłe rzeczy mówi ci ktoś taki jak Jose Mourinho, to gwarantuję wam - każdy urośnie o kilka centymetrów. To dało mi ogromny zastrzyk motywacji choć zdaję sobie sprawę z tego, że jeszcze nie jestem gotowy do gry w Chelsea.