Jose: Eden jest już kimś więcej niż tylko młodym talentem

Na oficjalnej stronie Chelsea Jose Mourinho skupił się na aktualnej formie Edena Hazarda, bramce Torresa, znaczeniu wsparcia kibiców i aktualnej pozycji londyńczyków w tabeli.

Eden od dłuższego już czasu gra bardzo dobrze. W ubiegłym roku nasz klub poczynił w niego spora inwestycję, ponieważ mu zaufał. Dziś on jest czymś jak tylko utalentowanym dzieciakiem - czuje i akceptuje odpowiedzialność, jaka na nim spoczywa, wie, że w naszym zespole ma być kimś więcej niż tylko utalentowanym graczem - mówi Jose Mourinho.

Daje nam bardzo wiele, jest w świetnym momencie swojej kariery, w ostatnich trzech spotkaniach był wybierany Zawodnikiem Meczu. Zobaczymy, czy sama Premier League zdecyduje się na przyznanie mu miana Piłkarza Miesiąca, on na to czeka, tymczasem trofeum idzie w inne ręce. Może włodarze ligi nie lubią, kiedy taka statuetka ląduje w Cobham?

Fakt, że choć do jutra jesteśmy liderem tabeli jest ważny, ponieważ daje piłkarzem pewność siebie, dzięki temu szybciej rośniemy w siłę. Gra pod presją w takiej sytuacji jest całkiem dobra. Wszyscy zawodnicy pokazują w swoich występach stabilność, młodzi piłkarze się poprawiają, wszystko to jest konsekwencją pracy, jaką wykonujemy - dodaje trener Chelsea.

Czy lubimy być liderami? Tak, lubimy, ale jutro być może znajdziemy się na drugiej pozycji a w poniedziałek znów będziemy na trzeciej. Najważniejsze że wszyscy wiemy, iż zmierzamy we właściwym kierunku.

Dziś swoją kolejną bramkę zdobył Fernando Torres, co jest swojego rodzaju świętem jeśli chodzi o napastników Chelsea.

Choć nasi snajperzy nie są na szczycie listy skuteczności, dają nam bardzo wiele. Każdy ciężko pracuje dla zespołu. W ostatnich spotkaniach ich skuteczność jest nieco lepsza, ale ich sposób pracy dla zespołu zawsze jest taki sam. Fernando zrobił to co powinien - nacisnął na obrońców, przytrzymał piłkę, poczekał na wsparcie, wszedł za plecy defensorów i zdobył ważną bramkę.

Wsparcie kibiców? Kiedy sprawy nie idą najlepiej, ono staje się bardzo ważne dla zespołu. Fani Chelsea są właśnie tacy. Pamiętam sytuację z Mateją Kezmanem, zdobył swoją pierwszą bramkę dopiero w grudniu, ale mimo to kibice zawsze go wspierali - taka jest natura fana naszego klubu, którzy zawsze wspierają zawodników mimo ich trudnych okresów.

Hull uległo dziś Chelsea w podobnym wymiarze kary co w pierwszym spotkaniu obydwu zespołów - 2:0.

Tygrysy są wystarczająco dobrym teamem, aby utrzymać się w lidze. Mają świetnego menadżera, rozwinęli się od pierwszego spotkania sezonu, Ich los w lidze nie zależy od wyniku naszego meczu, ale od rezultatu pojedynków z takimi drużynami jak Fulham czy Norwich z którymi bezpośrednio konkurują o pozycję.

nasza pozycja mogła być nieco lepsza, ponieważ straciliśmy kilka niepotrzebnych punktów, ale mogło być również gorzej. Pewne rzeczy muszą mieć swój naturalny rozwój, wiemy, że za rok będziemy lepsi niż teraz - kończy Mourinho.