aktualności
W ogniu pytań: David Luiz
Z chwilą jego wprowadzenia przez oficjalną witrynę Chelsea, cykl "W ogniu pytań" publikowany był zdecydowanie częściej, niż ma to miejsce obecnie. Doczekaliśmy się jednak serii pytań dla kolejnego zawodnika ze Stamford Bridge; tym razem padło na Davida Luiza.
Pierwszy...
Mecz. Moje pierwsze spotkanie dla Benfiki było zupełnie niezłe - były to rozgrywki na szczeblu europejskim, przeciwko ekipie PSV. Pojawiłem się na placu gry, gdy prowadziliśmy 1:0. Było to spotkanie wyjazdowe. Wszedłem więc na boisko i wtedy nasz rywal strzelił dwa gole. Możnaby pomyśleć, że byłem słaby, ale w drugiej połowie tego starcia byłem najlepszy na boisku i po tym meczu już nie wypadłem ze składu. To był naprawdę dobry mecz, mój pierwszy w Europie, wszystko było cudownie. W rewanżu wygraliśmy 3:1 i awansowaliśmy do kolejnej rundy.
Ostatni...
Trening. Odbyłem go niedawno, był bardzo przyjemny. Oczywiście wszyscy staramy się trenować jak najciężej i koncentrujemy się na tym, co robimy, bo jesteśmy blisko szczytu tabeli. Nie możemy doczekać się kolejnego starcia.
Najtrudniejszy...
Przeciwnik. Moim najtrudniejszym przeciwnikiem był Leo Messi. On jest wspaniały - wszyscy wiemy o nim wszystko, więc tak naprawdę nie mogę niczego dodać. Grając przeciwko niemu starałem się nie dać mu ani chwili czasu do namysłu, bo gdy ją dostanie, może zrobić niesamowite rzeczy.
Najgorsze...
Programy. Są w telewizji takie programy, w których ludzie sprawiają, że inni wygladają po prostu źle. Tego typu show ma niestety bardzo duży wpływ na dzieci. Telewizja powinna skupiać się na rzeczach pozytywnych, takich jak edukacja i dyscyplina, bo w dzisiejszych czasach mamy już tak dużo technologii...Dzieci bez trudu używają smartfonów i tabletów. Niektóre programy pokazują złe rzeczy, co nie jest dobre dla nowego pokolenia, nie będącego wystarczająco dojrzałym, aby to zrozumieć.
Najlepsza...
Muzyka. Lubię muzykę gospel, w której główną tematyką jest Bóg. Podpowiem wam jeden tytuł - Conquistando O Impossivel.
Najprzyjemniejsze...
Wakacje. Są to zawsze wakacje z rodziną, bo panują między nami doskonałe relacje. Każde wakacje spędzam w Brazylii, bo znajdę tam dosłownie wszystko - cudowne plaże i zapierające dech w piersiach miejsca do zobaczenia. Dla mnie i dla mojej rodziny jest to najlepsze miejsce, w którym możemy się znaleźć.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Milin22.01.2014 18:53
Luiz nie powiedział, że na treningu nie było Juana Maty! Kłamca! A jeszcze o Bogu gada.
MouKing22.01.2014 18:40
Wiara w Boga, to jest to co stawia go ponad innymi piłkarzami !!
isao22.01.2014 18:34
Luiz! <3