aktualności
Blanc: Musimy zyskać przewagę już na Parc des Princes
Pierwszy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów między Chelsea a PSG zostanie rozegrany 2 kwietnia na Parc des Princes. Szkoleniowiec paryżan Laurent Blanc podkreśla, jak ważne będzie zyskanie przewagi, która pomoże jego zespołowi w rewanżu na Stamford Bridge.
Wiedzieliśmy, że dzisiejsze losowanie przyniesie nam w roli rywala utalentowany zespół, okazało się, że będzie nim Chelsea.A więc zagramy na Stamford Bridge! Chelsea to zespół, jaki dobrze znamy, wiemy, że w ich szeregach gra wielu piłkarzy o międzynarodowej reputacji - mówi Blanc.
Zamierzamy dobrze przygotować się do tych dwóch spotkań, mamy na to jeszcze trochę czasu. Fakt, że Chelsea zagra rewanż u siebie oznacza, że ma minimalną przewagę, tak więc będziemy musieli spróbować zrobić różnicę już w pierwszym spotkaniu na naszym obiekcie.
Musimy być solidni w obronie i strzelić kilka goli na Parc des Princes - kończy trener francuskiego zespołu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KonraddT21.03.2014 21:55
wolałbym każdy inny zespół oprócz realu, i nie chodzi mi tu o to, że PSG jest jakieś mocne, chodzi tylko o to ze jeśli uda im się nas wyeliminować, wtedy taki Hazard może chcieć tam odejść a oni będą mieć kartę przetargową mówiąc mu że trafi do lepszego zespołu, z tego samego powodu nie chcę grać z Realem. Z drugiej strony jeśli wygramy z nimi wyraźnie to mogą zapomnieć o Edenie
przemas233321.03.2014 21:45
Fajnie by było jak byśmy zremisowali tylko 1:1 tak jak z Galata,a na SB ich pocisnąć
BoysNoize21.03.2014 21:15
Trza strzelić coś na wyjeździe. Remis bramkowy byłby bardzo dobry.
Menez21.03.2014 20:28
Dobry byłby bramkowy remis w Paryżu, coś jak w spotkaniu z Galatą - wtedy u siebie wychodzimy z prostym planem, zero kalkulowania, piłkarze robią swoje. Mamy Mourinho, to nasz wielki plus, oby było dobrze!
ferto21.03.2014 20:17
Jeśli wygramy bądź zremisujemy na Parc des Princes to na SB powinniśmy dopełnić formalności.
Rumi921.03.2014 20:14
haha panie Laurent, solidni w obronie i strzelą kilka bramek na Parc des Princes zagra zespół Chelsea. A na Stamford Bridge to będzie tylko czysta formalność