aktualności
Costa to jednak koszta?
Zapewne wielu fanów Chelsea zastanawia się czemu transfer Diego Costy nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, mimo iż Jose Mourinho potwierdził, że jest zainteresowany tym graczem. Wiemy doskonale bowiem, iż gracz ma w swoim kontrakcie klauzulę wykupu, która jest niska jak na dzisiejsze standardy, dlaczego więc Chelsea nie zdecyduje się jej uaktywnić? Przecież to tylko 32 miliony funtów, teraz to kwota wręcz promocyjna za zawodnika, któremu niesamowicie wyszedł poprzedni sezon w najlepszej lidze świata. Szkopuł tkwi w szczegółach.
Kiedy zarząd The Blues zdecyduje się aktywować klauzulę w kontrakcie zawodnika będzie musiała wyłożyć około 50 milionów funtów, dlaczego? Zacznijmy od początku. W Hiszpanii obowiązuje obowiązek umieszczania klauzuli wykupu w kontrakcie każdego zawodnika. Taka klauzula umożliwia wykupienie swojego kontraktu, może to zrobić jednak tylko piłkarz, a nie klub próbujący sprowadzić danego gracza. W ramach ochrony kontraktu kluby dają zazwyczaj wysokie klauzule odstępnego, tak aby zespołom próbującym sprowadzić zawodnika opłacało się bardziej zapłacić oczekiwaną przez obecny klub gracza.
Załóżmy więc, iż Roman Abramowicz zamierza wykupić kontrakt Diego Costy. W takim razie musi przelać na konto zawodnika 32 miliony funtów plus podatek, który po podliczeniu wynosi od 44 do 52 procent kwoty. Przeliczmy więc optymistyczną dla Chelsea wersję 44 procent. Wychodzi wtedy, iż klub ze Stamford Bridge musi zapłacić 46 milionów funtów. Jednak w przypadku, kiedy okaże się iż, kwota załapie się do najwyższej półki podatkowej, wtedy cała suma transferu wynosi ponad 48 milionów funtów. Dla porównania Fernando Torres kosztował klub 50 milionów funtów.
Jak znaleźć optymalne rozwiązanie? Dogadać się z Atletico, aby zapłacić za Diego nieco więcej niż zawodnik ma wpisane w swoją klauzulę. Przykładowo Chelsea może zaproponować 36 milionów funtów, wtedy do kasy klubu z Madrytu wpływa cała kwota, a nie 32 jak w przypadku wykupienia kontraktu przez Costę. Cała transakcja może trwać tak długo właśnie przez negocjacje obu zarządów. Atletico chce zwyczajnie otrzymać nieco więcej niż otrzyma w momencie wykupienia kontraktu, natomiast Chelsea chce zapłacić mniej. Kiedy oba kluby się dogadają? Miejmy nadzieję, iż niebawem.
Reklama:
Oceń tego newsa:
peterek8430.06.2014 18:13
To będzie transfer, którego będziemy żałować. Z całym szacunkiem dla Costy, ale to zawodnik jednego sezonu. Widziałbym kilku innych znacznie w mojej subiektywnej ocenie lepszych piłkarzy na pozycji napastnika. Przykład: Dzeko, Mandzukic.
gramoos30.06.2014 17:53
trzymam kciuki żeby przyszedł i zamknął morde "znawcą"
Kacper5PL30.06.2014 17:41
Dobry tytuł Zobaczymy czy te pieniądze się zwrócą zapewne będzie kosztował około 45 mln.
PSCFC30.06.2014 17:39
Ja od początku jestem przeciwny temu transferowi... Według mnie nasz zawodnik to nie powinien być tylko i wyłącznie "piłkarz" ale także sympatyczny człowiek...
przemas233330.06.2014 17:37
Spokojnie,na oficjalnej stronie ATM napisali że ATM potrzebuje koniecznie pieniądze na nowe transfery,więc na bank się dogadają z nami,i zjadą z ceny do jutra
surmi30.06.2014 17:27
hmmm to wiele wyjaśnia... ciekawe czy uda się dogadać z zarządem Atletico czy jednak włodarze Chelsea sięgną po klauzule zawodnika i da zarobić zadłużonej Hiszpanii przez spoooory podatek ?
FairPlay30.06.2014 17:24
Lubicie Azpilicuete tak ?
Więc dlaczego nie lubicie Costy skoro on ma podobny charakter do Azpiego tylko że jest bardziej agresywny bo to napastnik
Noo.. może za bardzo agresywny ale za to obrońcy będą czuli przed nim respekt
dejvan30.06.2014 17:16
Fajnie, że jeszcze miesiąc temu 90% fanów na tej stronie spuszczało się ze szczęścia na wieść o jego przyjściu
@KankiCFC "Torres > Costa" idź być ekspertem gdzie indziej bo jeśli dla ciebie strzelenie 27 goli to to samo co zdobycie 5 bramek to pozdro.
Nieznany30.06.2014 17:12
La Liga jest najlepszą ligą świata według rankingu lig. To jedyny OBIEKTYWNY ranking. Moje czy Twoja opinia jest subiektywna, dlatego nie pisałem swojej opinii.
theblues530.06.2014 17:11
'Przecież to tylko 32 miliony funtów, teraz to kwota wręcz promocyjna za zawodnika, któremu niesamowicie wyszedł poprzedni sezon w najlepszej lidze świata'
Jeśli dla Ciebie La Liga jest najlepszą ligą na świecie to ok, ale zostaw te Twoje odczucia dla siebie, bo piszesz to tutaj w taki sposób, jakby to był fakt, a jest to tylko subiektywna opinia, w dodatku mająca na celu oczywiście wywołanie burzy, bo nie wiem, czy znajdziesz kogoś jeszcze tutaj, który również uważa, że liga hiszpańska jest najlepsza na świecie...