aktualności
Mourinho: Drużyna jest gotowa
Jose Mourinho stwierdził, że jego zdaniem drużyna jest odpowiednio ukształtowana i gotowa do rozpoczęcia zmagań o punkty. Wczorajszy mecz z Realem Sociedad szczególnie udał się dwóm "nowym nabytkom" Chelsea. Diego Costa zdobył dwa gole w siedem minut, a Thibaut Courtois zachował czyste konto, co, choć nie miał wiele pracy, cieszy chyba każdego.
Czego możemy się spodziewać? Spodziewam się Diego, a Diego to prawdziwy członek zespołu, który ciężko pracuje na rzecz drużyny, tu nie chodzi tylko o jego gole. Mam na myśli także pracę w defensywie, mentalność, ambicję. Tego gracza kupiliśmy i na niego czekaliśmy od ostatniego sezonu. Dlatego też nie kupiliśmy napastnika w zimowym okienku transferowym. Chcieliśmy jego, teraz jest nasz i mamy nadzieję, że będzie mu się wiodło - mówi Mourinho.
Wygląda na to, że już dopasowł się i do Chelsea i do rozgrywek Premier League. Czasem tracimy topowych graczy, którzy udają się za granicę, a czasem kogoś takiego sprowadzamy. Możecie uważać, że Diego został kupiony po przecenie, bo rynek jest szalony. Uważamy, że cena za mistrza Hiszpanii, finalistę Ligi Mistrzów i 25-latka, była dla nas niezwykle korzystna.
Wspomnieliśmy już wcześniej, że Didier Drogba nie doznał groźnego urazu, lecz możliwe, że nie będzie gotów na poniedziałkowy mecz z Burnley. W pełnej gotowości zdaje się być jednak Thibaut Courtois, który wczoraj rozegrał pełne 90 minut.
Wystawiłem Thibauta na pełne 90 minut, bo ostatnio był kontuzjowany i nie zagrał podczas weekendu. Petr zagrał dwa mecze w Turcji i pierwszą połowę meczu z Ferencvaros. Od momentu swojego przybycia Courtois zagrał tylko 45 minut z Werderem - potrzebuje więcej czasu na boisku.
Fakt, że Courtois rozegrał w tym meczu 90 minut, nie oznacza jeszcze, że będzie moim pierwszym wyborem w poniedziałek - nie, to dlatego, że nie grał w trzech meczach. Gracze jeszcze nie wiedzą, kto zagra przeciwko Burnley. Kiedy im o tym powiem? Powiem im w niedzielę.
Także Cesc Fabregas oraz Filipe Luis mieli wczoraj okazję na pokazanie się publiczności na Stamford Bridge. Mourinho wyjaśnia, dlaczego zakupił akurat tych graczy...
Kupiliśmy trzech graczy, czyli Filipe, Diego oraz Cesca, w najlepszym momencie swojej kariery, pomiędzy 25. a 30. rokiem życia. To doświadczeni gracze o odpowiedniej jakości, by natychmiastowo wzmocnić naszą drużynę. W poprzednim sezonie nasz profil był nieco inny, bo kupiliśmy graczy jak Salah czy Schurrle, którzy potrzebowali czasu. Oczywiście kupiliśmy także Zoumę, ale silne jądro zespołu w postaci Cesca, Diego i Filipe jest gotowe.
Skład z pewnością się poprawił. To jest Premier League, każdy stara się być jeszcze lepszym. Czy jesteśmy na to gotowi? Tak, ale to jest Anglia. W niektórych krajach o zwycięstwo walczą tylko dwa zespoły, czasem nawet jeden, podczas gdy tutaj mówimy o pięciu czy sześciu.
Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że podoba mi się mój zespół. Klub okazał się fantastyczny, bo sprowadzili moje trzy cele, na które wskazałem. Mamy skład, jaki chcieliśmy mieć - to drużyna na jutro, na cały następny sezon i z wielkimi możliwościami na kolejne pięć, a może i dziesięć lat.
Reklama:
Oceń tego newsa:
przemas233313.08.2014 09:24
Mou w zeszłym sezonie obiecał że od razu po jego przyjściu sukcesów nie będzie,dopiero na przyszły sezon będą znaczne poprawy,czyli teraz dopiero Mou ma wszystko już dopięte na ostatni guzik,i możemy liczyć na trofea,Mou nas na pewno nie zawiedzie!
przemas233313.08.2014 09:20
Nie używaj wulgaryzmów; nie obrażaj kibiców innych drużyn; nie odpowiadaj na ich prowokacje; staraj trzymać się zasad ortografii; nie przesadzaj z wykrzyknikami; nie pisz dużymi literami; nie reklamuj innych serwisów; nie pisz, że jesteś pierwszy, drugi itp.; w komentarzu nie używaj samych emotikon - w przeciwnym razie ostrzeżenie, a potem BAN!
Ozy13.08.2014 08:52
No i kogo tu teraz ustawić w FPL-u skoro Costa zaczyna strzela ;p
pepcio8513.08.2014 08:23
Dużo lepiej czyta się takie wypowiedzi niż "nie jesteśmy gotowi", "to sezon przygotowawczy"
Cieszy motywacja Mou, wie co robi, już nie mogę się doczekać poniedziałku