Mourinho: Szczęśliwa szatnia

Przed niedzielnym meczem z Manchesterem United Jose Mourinho podkreśla dobrą atmosferę w szatni Chelsea związaną ze świetnymi wynikami jakie osiąga w tym sezonie zespół. Nasz szkoleniowiec poświęcił kilka zdań Louisowi van Gaalowi, z którym współpracował w Barcelonie, oraz o Filipe Luisowi, który na Old Trafford zastąpi zawieszonego Cesara Azpilicuetę.

Gramy dobrze, mamy swoją pewność, jesteśmy na szczycie ligowej tabeli i znajdujemy się na dobrej pozycji aby wyjść z grupy Ligi Mistrzów. Cała szatnia jest zadowolona i gotowa do gry - mówi Portugalczyk.

Na każdy mecz wychodzimy po to, aby go wygrać, ale czasem remis okazuje się dobrym wynikiem. W ubiegłym roku zremisowaliśmy z United - sam mecz był trudny do wygrania i myślę, że obydwa zespoły zaakceptowały zdobyty punkt jako sprawiedliwy wynik. W niedzielę wyjdziemy na murawę znów po to, aby wygrać. Jeśli dalibyście mi teraz jeden punkt w zamian za to, że nie zagramy, nie zaakceptowałbym tego ponieważ chcę walczyć o pełną pulę.

Nasz szkoleniowiec podkreśla, że słaby początek sezonu w wykonaniu United nie będzie miał w niedzielę znaczenia i odniósł się do osoby szkoleniowca tego zespołu, Louisa van Gaala.

W niedzielę to nie ja gram przeciwko niemu, grają Chelsea i United. Podczas meczu nie mam czasu aby rozglądać się i patrzeć, kto jest trenerem rywala i przypuszczam, że sam Louis nie będzie miał na to czasu. Przed i po meczu jest dla mnie jednym z największych przyjaciół w świecie futbolu, zawsze chętnie się z nim spotkam. Nigdy nie ukrywałem, co do niego czuję.

Był dla mnie bardzo ważny, dał mi okazję, aby pracować na najwyższym poziomie. Kiedy jesteś młodym trenerem i możesz pracować przez cztery lata w takim klubie jak Barcelona i rok z Louisem i Mr Robsonem to wielkie doświadczenie.

Wobec kartkowego zawieszenia w meczu nie zagra Cesar Azpilicueta, którego zastąpi mało jeszcze ograny w Premier League Filipe Luis.

Nie jest łatwo wejść do zespołu i wyrzucić z niego Azpilicuetę, ponieważ to świetny piłkarz, ale Luis też jest dobrym zawodnikiem. Nasi obrońcy są bardzo młodzi, Nazywamy to drugą linią: Christensen, Zouma, Ake - każdy z nich jest młody, stąd pomysł na to, aby dodać do tej grupy doświadczonego gracza i dać jej nieco więcej stabilności.

Filipe gra całkiem sporo, pokazywał się w każdym meczu Ligi Mistrzów, znajduje się w dobrej formie i myślę, że jest bardzo stabilny i bardzo doświadczony. Ta zmiana w składzie nie będzie miała dla zespołu znaczenia - kończy Mourinho.