aktualności
Jose: Wymagam najwyższego profesjonalizmu
Urazy, zawieszenia - to wszystko komplikuje sytuację Chelsea w napiętym grudniowym terminarzu. Już dziś nasz zespół rozegra szósty mecz w tym miesiącu, a nasz menadżer tłumaczy czego wymaga od zawodników, którzy nie są jego pierwszym wyborem.
Thibaut Courtois, Cesc Fabregas, Nemanja Matic - właśnie ci zawodnicy grali w tym sezonie niemal w każdym meczu, ostatnio jednak doczekali się rotacji a zastąpili ich Petr Cech i John Obi Mikel.
Mikel zagrał po raz pierwszy w podstawowym składzie w spotkaniu z Newcastle i był w tym meczu naszym najlepszym piłkarzem. Jak on to zrobił, skoro nie grał od trzech miesięcy? Było to możliwe, ponieważ codziennie pracował na najwyższym poziomie. Czy był smutny, sfrustrowany, niezadowolony? Być może, ale to profesjonalista i tego oczekuję od wszystkich swoich graczy.
Taka koncepcja pomaga zespołowi: wszyscy muszą być gotowi poświęcić się dla drużyny, dać z siebie dla niej wszystko i odrzucić egoizm. To jest droga, jaką musimy przemierzać. Zawodnik, który wchodzi na boisko w ostatnich pięciu minutach staje się kluczowym graczem - jeśli popełni błąd, zespół przegra, jeśli tego nie zrobi, wygramy. Wygrywamy wszyscy i wszyscy odpowiadamy za porażki - opowiada Jose Mourinho.
Chcę mieć krótki skład, ale w takim zespole każdy piłkarz jest ważny. Potrzebuję każdego z moich zawodników a kiedy pozyskuję nowego gracza nie mówię mu: 'jesteś ty i 10 innych' tylko 'jesteś ty i 21 lub 22 innych'. Jakość musi być na miarę Chelsea - jeśli jesteś tu bramkarzem nie wystarczy, że jesteś tylko dobrym bramkarzem, to samo dotyczy napastników.
Oczywiście nasz trener nie jest w stanie sprostać wymaganiom każdego piłkarza, który przecież chce grać w każdym meczu.
Nie wyjaśniam zawodnikom swojego wyboru jedenastki, to moja decyzja. Piłkarze mogą się ze mną nie zgadzać, mogą nie być zadowoleni ale wiedzą, że to moja decyzja a jej celem nie jest ukaranie kogoś za coś. Moim zamiarem jest selekcja możliwie najlepszego zespołu w danym momencie.
Właśnie o tym zwykle mówię drużynie na samym początku sezonu. Nie wyjaśniam nic zawodnikom do czasu, kiedy mnie o to nie zapytają. Jeśli przyjdą do mnie z jakimś personalnym pytaniem, nie widzę problemu ale w zasadzie nic nigdy nie wyjaśniam - ciągnie Portugalczyk.
Staram sobie czynić swoje życie łatwiejszym, a jeśli wdam się w wyjaśnianie jednego przypadku, będę musiał robić to każdorazowo w każdym innym - tym sposobem musiałbym spędzić święta na wyjaśnianiu tych wszystkich spraw. Nie musisz być szczęśliwy, ale musisz pracować na najwyższym stopniu profesjonalizmu a każdy z moich piłkarzy jest profesjonalistą. Zespół i klub jest ważniejszy niż indywidualny zawodnik.
Weźmy Marka Schwarzera - jeszcze nie zagrał w tym sezonie, ale jeśli miałby zrobić to dzisiaj, jest na to gotowy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Jackob93822.12.2014 12:17
No to macie odp. miedzy innymi na to czemu tak nie chetnie wprowadza młodych do 1 skladu bo......lubi grać krótkim skladem ....i dobierać sklad pod mecz a kiedy daje sie głownie szanse młodym ....no w meczach z mało prestiżowymi drużynami ... a tych meczy z kolei jest ...bardzo mało
lukas60222.12.2014 11:44
Mou jest zajebisty pomprostu
Karko22.12.2014 11:25
Dziś profesjonalizm i skuteczność nam da 3pkt.!
Nieznany22.12.2014 10:52
Przynajmniej jasno określił - lubi grać krótkim składem. Myślę, że jeśli będzie jakiś transfer w styczniu, to albo z pierwszej półki albo wcale