aktualności

JT: To był jeden z najlepszych meczów jakie widziałem

dodał: admin 19.01.2015 08:23 źródło: express.co.uk

Dla Johna Terry'ego mecz numer 649 dla Chelsea okazał się być spacerkiem. Nasz kapitan wyprzedził tym samym w liczbie występów Franka Lamparda i znajduje się na trzecim miejscu wszech czasów w historii klubu.

W pierwszej połowie meczu ze Swansea futbol jaki widziałem, należał do jednego z najlepszych jakie widziałem, do tego okraszony został golami. Zarówno ja sam jak i Cahill czuliśmy, że na boisku nie musimy robić nic poza biciem brawo za to, co działo się przed nami. To była czysta przyjemność oglądać takie widowisko, mam nadzieję, że uda nam się utrzymać podobny poziom - mówi John Terry.

W pierwszej połowie sezonu pokazaliśmy, że stać nas na to aby liderować w tabeli, a teraz naszą motywacją w szatni jest zdobycie tytułu, poczynienie postępów w Capital One Cup, FA Cup i Lidze Mistrzów. Wciąż gramy w tych czterech turniejach a więc jesteśmy tam, gdzie chcieliśmy być na obecnym etapie rozgrywek.

Ludzie mogą mówić, jak świetny mamy zespół, z jakimi fantastycznymi piłkarzami, ale jeśli mamy być wielkim zespołem, musimy zdobywać tytuły.

Wygrana 5:0 na wyjeździe to świetny sposób na rozpoczęcie kolejnego wielkiego tygodnia, ale teraz każdy tydzień będzie wielki. Nie możemy stawiać żadnych priorytetów, żaden turniej nie jest ważniejszy od innego - dodaje kapitan.

Obecnie w annałach historii klubu Terry'ego w liczbie występów wyprzedzają Peter Bonetti (729) i Ron ?Chopper? Harris (795).

Jestem zachwycony faktem, ze przeskoczyłem Lampsa, ale do dwóch poprzedzających mnie graczy mam spore zaległości. Moim następnym celem jest Bonetti - zawsze sobie razem z tego żartujemy kiedy widzę jego czy Choppera. Kiedyś, mając 18-19 lat kiedy patrzyłem na ludzi z szatni, widziałem m.in. Dennisa Wise, który miał dla klubu rozegranych 200 czy 300 spotkań, mogłem sobie tylko powiedzieć: wow, a teraz jestem w podobnym miejscu i wciąż dokładam kolejne mecze. Czuję się świetnie.