aktualności
Ghana w półfinale PNA, dwa gole Atsu
Nie było niespodzianki w pierwszym niedzielnym ćwierćfinale Pucharu Narodów Afryki: faworyzowana Ghana łatwo rozprawiła się z Gwineą wygrywając 3:0 (2:0). Bohaterem spotkania został Christian Atsu, który strzelił dwa gole, w tym jeden z najładniejszych w turnieju. Ghana w półfinale zagra z Gwineą Równikową.
Gwinea awansowała do ćwierćfinału w niecodziennych okolicznościach. W grupie D podopieczni Michele Dussuyera zajęli drugie miejsce, ex aequo z Mail Bilans goli i wyniki były takie same (po trzy remisy). W tej sytuacji o awansie Gwinei zdecydowało? losowanie.
Faworytem pierwszego niedzielnego ćwierćfinału była Ghana. Znalazło to odzwierciedlenie na boisku. Już w 4. minucie Ghańczycy objęli prowadzenie. Andre Ayew w polu karnym zdecydował się na podanie piętą. Do piłki dobiegł Christian Atsu, który z kilku metrów wepchnął ją do siatki.
Mistrzostwa Afryki stoją pod znakiem prostych błędów i po jednym z nich Ghana podwyższyła prowadzenie. Fatalnie zachował się Baissama Sankoh. Obrońca Guingamp otrzymał podanie przed własnym polem karnym. Miał dużo czasu na przyjęcie piłki, ale starał się ją wybić i skiksował. Natychmiast przejął ją Kwesi Appiah, który nie zmarnował sytuacji sam na sam.
Gwinea musiała zaatakować. Podopieczni Dussuyera starali się przenieść ciężar gry na połowę Ghany, a najgroźniejsze okazje stwarzali po stałych fragmentach gry. W 61. Ibrahima Traore zdecydował się na strzał z rzutu wolnego. Kąt był ostry i Gwinejczyk kopnął nad poprzeczką.
Chwilę później Gahana prowadziła już 3:0. Jednego z najładniejszych goli turnieju strzelił Atsu. Zawodnik Chelsea zdecydował się na lob spod linii bocznej. Precyzyjne uderzenie wpadło bramkarzowi "za kołnierz".
Końcowe minuty meczu nie przyniosły już sportowych emocji. Były jednak te pozasportowe, bo po brutalnym wejściu bramkarz Gwinei doszło do przepychanek. Naby-Moussa Yattara otrzymał czerwoną kartkę, limit zmian był wykorzystany i między słupkami stanął obrońca Abdoulaye Cisse. Wynik nie uległ już zmianie.
Ghana w półfinale zagra z Gwineą Równikową. W drugiej parze Demokratyczna Republika Konga zmierzy się ze zwycięzcą ćwierćfinału Wybrzeże Kości Słoniowej - Algieria .
Reklama:
Oceń tego newsa:
czarnakawa01.02.2015 21:38
nikogo to nie interesuje.
krzysiek950601.02.2015 21:29
krzysiek950601.02.2015 21:26
fajnie żę strzela widać że się rozgrywa i że jeśli gra to sprawia to mu przyjemność i czyni go lepszym może gdy wróci będzie grał w ewertonie
krzysiek950601.02.2015 21:25
no właśnie prosiłbym o linka
ErroR01.02.2015 20:08
Dacie linka do tych goli? Lub chociaż tego najładniejszego.