aktualności
Jose: Maksymalna moc
Przed spotkaniem z QPR Jose Mourinho zagłębił się w kadrowe aspekty końcówki sezonu. Jak się dowiedzieliśmy, kontuzja Diego Costy potrwa do maja a tym samym Brazylijczyk będzie miał okazję pomóc drużynie w czterech ostatnich meczach obecnych rozgrywek.
Przed nami osiem spotkań do rozegrania, jeśli Costa zagra cztery z nich, będzie dobrze. Jeśli pojawi się w trzech, będzie to poniżej tego, czego się spodziewam. Jeśli zagra w pięciu spotkaniach będzie to więcej niż oczekuję, tak więc mierzymy w cztery mecze z jego udziałem - rozpoczął konferencję trener Chelsea.
Do gry po nieobecności wraca John Obi Mikel, z kolei Cesc Fabregas po ostatnim starciu ze Stoke będzie czasowo grał z maską na twarzy.
Kontuzję ma tylko Costa, każdy inny zawodnik jest do mojej dyspozycji. Mikel jest gotowy do gry, podobnie jak Fabregas, który ma już swoją maskę. Nie mamy żadnych kadrowych problemów.
Kłopotem będzie żółta kartka jaką w meczu z QPR mogą zobaczyć Matić i Fabregas - w przypadku tych dwóch zawodników skutkować to będzie ich zawieszeniem na bardzo ważne starcia z Arsenalem i Manchesterem United. Mimo takich konsekwencji Mourinho nie zamierza ich oszczędzać w derby z QPR.
Obydwaj znajdą się w pierwszej jedenastce. Zawsze postępujemy tak samo. W spotkaniach staramy się nie oglądać żółtych kartoników, skupiamy się na piłce. W ostatnim meczu przeciwnik faulował nas 22 razy, my dopuściliśmy się tylko 5 fauli - to znamienna statystyka przez ostatni sezon - mówi Portugalczyk.
Cesc i Namanja muszą dopuścić się faulu, aby być ukaranym kartką, jeśli będzie to konieczne nie cofną nogi, ale sposób w jaki gramy sprawia, że naprawdę trzeba się postarać, aby dostać kartonik.
Mecz z QPR będzie taki sam jak każdy inny - chodzi o zdobycie trzech punktów. Potrzebujemy ich i nie możemy wybierać meczów w których je zdobędziemy a w których nie. Nie ma sensu myśleć o jednych spotkaniach pomijając inne. Stawką są trzy punkty i musimy po nie sięgnąć.
Samo QPR niejednokrotnie sprawiało kłopoty Chelsea a obecnie walcząc o przetrwanie w Premier League może być jeszcze trudniejsze do skruszenia.
Wiem, ze QPR zagra jeszcze jeden mecz z zespołami, które konkurują o wyjście ze strefy spadkowej. Każdy wie, że oni potrzebują punktów, tak więc spodziewamy się trudnego spotkania. My koncentrujemy się na sobie, chcemy wygrać. Nie myślimy o przewadze punktowej ani o meczu który mamy zaległy. To tylko mecz, ale jest ważny dla obydwu zespołów.
W ostatni weekend zagraliśmy z zespołem, który ma bardzo stabilne miejsce w tabeli - Stoke nie może marzyć o europejskich pucharach ale tez nie bronią się przed spadkiem - i fantastycznie do niego podeszliśmy - byliśmy bardzo zaangażowani w próbach jego wygrania a przynajmniej nie odniesienia porażki. To jest właściwe podejście do futbolu - kończy Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany10.04.2015 15:46
"runda finałowa" przed nami
Nieznany10.04.2015 15:45
Fabs z maska tak da rade a Mikel drewno nam niepotrzebne jest nic nie wnosi