aktualności
Mourinho życzy Scolariemu powodzenia w Chelsea
Portugalczyk Jose Mourinho i brazylijski trener reprezentacji Portugalii Luiz Felipe Scolari prowadzili swoistą rywalizację na sukcesy w ciągu ostatnich pięciu latach, jednak wczoraj były menedżer Chelsea postanowił zakopać topór wojenny i udzielił Scolariemu swoistego błogosławieństwa w pracy na Stamford Bridge.
Mourinho wskazał też w jednej z portugalskich gazet na właściwy powód zmiany pracy Brazylijczyka - miały nim być pieniądze.
Mimo pojednania, nie wiadomo jak długo potrwa pokój, zwłaszcza, że obecny klub Portugalczyka - Inter Mediolan - ma ochotę na wykupienie kilku zawodników Chelsea, z których numerem jeden ma być Frank Lampard.
Dodatkowo obydwa kluby rywalizują między sobą o kilka nazwisk, z których najbardziej pożądanym jest Deco.
Mourinho odniósł się do zarzutów kierowanych w stronę Scolariego za fakt, iż ogłosił porzucenie reprezentacji Portugalii w czasei Euro 2008. Według niego utrzymywanie w tajemnicy nazwiska nowego trenera w "takim super klubie jak Chelsea" było na dłuższą metę niemożliwe.
Scolari postąpił słusznie. On obejmie Chelsea w tym samym dniu, w którym Portugalia zakończy Mistrzostwa Europy. Winszuję mu jego decyzji i życzę dużo szczęścia w prowadzeniu 'mojej Chelsea'. Ten zespół zawsze będzie w moim sercu, no może z wyjątkiem, kiedy spotkamy się w bezpośrednim pojedynku w Lidze Mistrzów - powiedział Jose Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Trex17.06.2008 06:49
Dobre słowa