aktualności

Rekord złamany: 12 wygrana pod rząd!

dodał: admin 26.12.2016 17:42 źródło: goal.pl

Bez większych kłopotów Chelsea sięgnęła po 12 zwycięstwo z rzędu wygrywając z Bournemouth 3:0. Nieobecność Diego Costy i N'Golo Kante nie przeszkodziła w dobrej grze gospodarzom. Autorami bramek byli Pedro (dwa gole) i - z rzutu karnego - Eden Hazard.

Kibice The Blues nie musieli długo czekać na pierwszego gola. Podopieczni Antonio Conte wyszli na prowadzenie w 24. minucie. Artura Boruca pięknym uderzeniem z kilkunastu metrów w samo okienko pokonał Pedro Rodriguez.

Kilka chwil później Bournemouth mogło doprowadzić do wyrównania, ale Courtois obronił uderzenie Wilshere'a z prawej strony pola karnego.

Kolejne minuty to kolejne ataki gospodarzy. Na 2:0 próbował podwyższyć między innymi Fabregas, ale najpierw jego strzał wybronił Boruc, a kilka minut później z rzutu wolnego uderzył tuż nad poprzeczką. Ostatecznie przed przerwą wynik nie uległ zmianie.

Cztery minuty po przerwie Hazard był nieprzepisowo powstrzymywany w polu karnym przez Francisa i prowadzący to spotkanie sędzia podyktował rzut karny dla Chelsea. Jedenastkę pewnym strzałem wykorzystał Hazard.

Kilka minut później Boruc bardzo dobrze wybronił uderzenie Williana. Na jego bramkę strzelał również Moses, ale nieznacznie niecelnie.

W 73. minucie kolejną dobrą interwencją w tym meczu popisał się Courtois, który wygrał pojedynek sam na sam z Afobe.

Ostatnie słowo w meczu należało do gospodarzy. W doliczonym czasie gry wynik meczu na 3:0 ustalił Pedro, który z powodu kolejnej żółtej kartki przegapi następne spotkanie ze Stoke.

Chelsea FC - Bournemouth AFC 3:0 (1:0)
1:0 Pedro 24'
2:0 Hazard (k.) 49'
3:0 Pedro 90+3'

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama:

Zobacz także:

5549 wyświetleń | 12 komentarzy | Skomentuj Powrót do strony głównej

Zaloguj się aby dodawać komentarze

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Tito_CFC26.12.2016 18:00

Komentarze: 514 Newsy: 0

Super super.Tylko trochę smuci mnie fakt jak został potraktowany Batshuayi. Nie dość że nie zagrał od początku meczu mimo że jest drugim snajperem w kadrze to jeszcze na koniec Conte wpuszcza go na 6 sekund, współczuję chłopakowi pewnie w głowie ma mętlik teraz.