Komentarze: dawid133
-
Komentowany temat:Ancelotti bliski odejścia?
06.03.2011 13:08
Carlo moze zostac, podoba mi sie to, że nie jest kontrowersyjny i skupia się na grze i treningach nie na spekulacjach. zawsze stonowany i obiektywny. Posiada mnóstwo cierpliwości i wie co dobre dla drużyny. jedyna wada ( nie daje grać młodym). kazdy trener ma swoje wady wiec nie bede go jeszcze skreslal.
-
Komentowany temat:Chelsea wyrusza na Bloomfield!
05.03.2011 19:09
Stawiam po mękach w 1 połowie ledwo 1-1. Po drugiej 1-4
-
Komentowany temat:Petr Cech ratuje remis, Fulham 0:0 Chelsea!
14.02.2011 23:22
Witajcie, to moj pierwszy komentarz na tym forum więc musicie się trochę oswoić z moją obcnością. Jestem kibicem Chelsea od bardzo długiego czasu, aczkolwiek nie jestem chorym na głowę fanatykiem i kibolem. Dopinguję naszą ukochaną niebieską ekpię w każdym meczu, ale to co się dzieje, zmotywowało mnie do napisania czegoś by się wam wyżalić.
Po pierwsze, sporym błędem było zmienienie taktyki gry. Jeżeli z Sunderlandem nie wyszło to od razu zmieniamy na inne? A kiedy mamy to ogarnąć? I tak co mecz będziemy grali inaczej, co i tak pokazuje, że nie potrafi nawet celnie podawać? Ale nawet nie o to chodzi. Głupią decyzją było zdjęcie Torresa, gdyż mimo dość słabego występu, to on był jednym z lepszych piłkarzy naszego zespołu. Owszem popsuł trochę ale dajmy mu czas.
Nie chcę się rozpisywać na siłe bo to nie miejsce i czas ale najwięcej zastrzeżeń można mieć tylko i wyłącznie do Carlo. I nie krzyczcie, że jestem nienormalny ale, sam wierze, w trenerów i trochę pojęcia o taktyce, teorii a praktyce czy podejmowaniu trudnych decyzji przez trenerów, mam. Największe zastrzeżenia można mieć na razie do samego trenera który na siłę każe nam grać to samo, a jak wprowadza zmiany to i tak zaraz wracamy do pkt wyjścia. Nie rozumiem tego co wyprawia nasz Coach ale ciągłe popełnianie błędów taktycznych, kiepskie zmiany i brak pomysłu na grę może naprawdę przyprawić o ból głowy. Z meczu na mecz przyglądam się naszemu trenerowi i niestety ale czuje się tak pewny siebie, że nie potrzebuje nic notować, pytać, poprawiać. Niee... od tego ma asystentów, których i tak nie słucha.
Na zakończenie powiem wam tylko tyle, że Ramires w końcu zaczyna grać i Luiz póki co pokazuje, że jest wart więcej niż sam El Nino, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że nie każdy potrafi tak szybko się odnaleźć. Luiz ma łatwiej bo mamy mocną defensywę, gorzej z atakiem ale bądźmy dobrej myśli i wspierajmy nasz, trochę dogorywający zespół. A nóż widelec w LM damy radę? Liczę na to... Jeśli odpadniemy w słabym stylu, nie ma szans by Carletto pozostał w Londynie. Wóz albo przewóz panie Ancelotti. Nie zapominajmy, że mecz powinien zakończyć się naszą porażką, gdyby nie spieprzony po całości karniak DEMPSEYA.
P.S Petr Cech, jest po prostu jedyną postacią, która jeszcze świeci w tym zespole... Niestety...